Pospaliśmy oboje długo, bo do 8. To chłód w sypialni tak usypia. A było dziś ok. 13 stopni. po śniadaniu wymarsz nad morze, bo jeszcze w miarę słonecznie było. Po drodze zamówiłam na poniedziałek wizytę u fryzjera, wymieniłam noski w okularach. Na bulwarze spotkaliśmy koleżankę , jest morsem, szła się wykąpać w morzu. Podziwiam z całego serca, a ona tak codziennie! Powrót do domu, po pokonaniu prawie 6 km i wykonaniu prawie 9.000 kroków. II śniadanie i wyjazd do rodziców. Mam była sama, ogarnęliśmy mieszkanie ( pranie wywiesić, zamieść, zmienić serwety na stołach, pozmywać naczynia w zlewie, wynieść śmieci, ugotować makaron , itp), nakarmiliśmy mamę obiadem , dałam jej leki, chwilka rozmowy i wyjazd. Jedzenie zostało jeszcze na dwa dni. Po drodze spotkaliśmy ojca, wymiana informacji, umówiliśmy się na wtorek, aby zobaczyć polecane domy pogodnej starości. Trudna decyzja, ale naprawdę konieczna. Mama jest już kompletnie obojętna na świat. Aby jej życie było zdrowe, higieniczne i spokojne, musi mieć opiekę całodobową, specjalistyczną.Ojciec odpocznie, może za chwile i on będzie wymagał pomocy całodobowej. Jutro zapowiadana jest nad morzem całkiem ładna pogoda. Jeżeli się sprawdzi, znów ruszymy w teren, bo ruch to samo zdrowie.
hanka10
13 stycznia 2019, 11:09to jest mądra decyzja i dobra dla Mamy. Kilku moich znajomych tka zrobiło i nigdy tego nie żałowali. Ważne jest też żeby dom w którym umieścicie Mamę będzie w miarę blisko, żeby można było ją spokojnie odwiedzać.
Campanulla
13 stycznia 2019, 11:12Takiego właśnie szukamy, na szczęście jest w czym wybierać. Ojciec też będzie mógł odwiedzać, nie tylko z nami.
Zabcia1978v2
11 stycznia 2019, 20:35Myślisz że ojciec będzie chciał zostać w mieszkaniu sam?
Campanulla
12 stycznia 2019, 16:15Myślę, że tak.
zlotonaniebie
11 stycznia 2019, 18:17A u mnie przepiękna zima, zasypuje nas każdej nocy. Mrozik malutki, a widoki takie cudne, aż chce się rano wstawać!!!
Campanulla
12 stycznia 2019, 16:16U nas szaro.
Trollik
11 stycznia 2019, 16:21mamie bedzie na pewno lepiej a i Ty odetchniesz wiedzac, ze ma stala opieke, moze i z czasem tato da sie przekonac
Campanulla
12 stycznia 2019, 16:16Oby.