Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Takie różne bzdety


do załatwienia przed wyjazdem. Poszliśmy do administratora, aby poinformować o ruchach piętro wyżej. Wie już wszystko, bo..... bo zajęła się tym kobieta. Tu wyłazi mój feminizm, ale taka jest prawda. Dowiedziała się, przyszła, stwierdziła organoleptycznie i załatwione. Pomiary u zalewacza będą w tym tygodniu.  On sam wyjechał, znów żona została z problemem.  Czy mi ich żal? Nie, i jeszcze raz nie. Gdy zwracaliśmy uwagę, że się coś dzieje, to stwierdził, abyśmy zajęli się swoim mieszkaniem.  Spacer krótki, co chwila pada, chmury takie stalowe przetaczają się nad Gdynią. Zamówiłam na jutro pedicure u podologa, tylko w takich przybytkach wykonują zabiegi porządnie. Spotkałam tam sąsiadkę, widać i ona tak uważa.  Mąż zawiózł rodzicom krupnik, ja szalałam w tym czasie w kosmetycznym sklepie, dokupując to, co będzie mi niezbędne  w sanatorium.  Na śniadanie kasza jaglana z owocami suszonymi, II śniadanie to kawalątek bajgla i 4 kawałki śledzia, na obiad krupnik, sznycle z indyka, ziemniaki , buraczki, na deser sałatka owocowa. Może zjem ją  później. Cieszy mnie wiadomość, że ociepli się od czwartku. Zupełnie inaczej patrzy się na świat, gdy wkoło jest słonecznie, zielono i słychać ptactwo  wijące swoje gniazda, prężące się samce  wyśpiewujące trele zalotne.  Wczoraj szukałam trochę ciekawych miejsc pobytowych na wakacje. Znalazłam kilka fajnych, takich naprawdę  w głuszy. Cisza i spokój tam, zieleń, zwierzaki, natura, to mi się marzy.

  • Lawenda7777

    Lawenda7777

    26 marca 2019, 18:30

    Naprawdę masz bardzo apetyczne potrawy w całym dniu.Właśnie nabrałam chętki na buraczki i śledzie , coś z nich zrobić .Uwzględnię te produkty w moim jadłospisie.To razem czekamy na ciepło i prawdziwą wiosnę. Pozdrawiam.

  • DARMAA

    DARMAA

    26 marca 2019, 15:50

    Chyba wszędzie tak pogoda-deszcz,słońce i zimno! Pozdrawiam!

  • Marynia1958

    Marynia1958

    26 marca 2019, 14:37

    u nas też paskudnie,ale ubrałam się stosownie i pomaszerowałam...zaraz humor lepszy i czas przeleciał...buźka