to ogromne odczucie estetyczne. Kto ma szansę być w Sopocie, polecam spacer ulicami Abrahama, Mickiewicza, Prusa, Żeromskiego. Tam świat zatrzymał się na stylu art deco, na moderniźmie przedwojennym. Coraz więcej domów odnawianych jest pod nadzorem architektonicznym, z pietyzmem. Górny Sopot to miejsce, gdzie rośnie ogromna ilość czerwonych klonów. Są potężne, piękne, i do tego te zadbane ogrody! Bywałam w kilku domach podczas studiów i podczas aplikacji. Tam naprawdę czuje się taki kulturalny luz i świadomość wartości bez zbędnego nadęcia. To był bardzo sympatyczny dzień, zrobiliśmy prawie 11.000 kroków. Zabawialiśmy sie po drodze w wybór domu do remontu , oczywiście gdybyśmy wygrali tak z kilka milionów w Lotto! W drodze powrotnej zaszliśmy na pizzę, nie jadłam jej bardzo długo, byłam głodna, zjadłam całą Margheritę, pycha!!!. Wczoraj w TVN Style Kasia Bosacka stwierdziła, że pizza Margherita, z lekką mozzarellą, na cienkim cieście i z sosem pomidorowym bezkalorycznym, to samo zdrowie!. Poszłam zatem tym śladem! Posadziłam kwiaty balkonowe, posadziłam fasolę do donicy, poprzesadzałam niektóre kwiaty, mąż założył na nowo osłonę balkonową. Na kratce czekaja dwie doniczki na wiszące kwiecie kolorowe. . Będą ładnie wyglądać wśród zieleni pnącej się fasoli. Zioła usadowione w skrzynce ładnie zielenią się na parapecie, obok stoją dwie latarenki. Podobno jutro ma być lekko chłodnie i deszczowo, ale czekanie nadal z sadzeniem nie miało sensu. To był miły dzień, taki w sumie kolorowy!
mania131949
8 maja 2019, 19:12Może podczas tych wędrówek czasem coś sfotografujesz i pokażesz? Wiem, pisałaś, że nie, ale to byłyby nieosobiste fotki :-))). ???
Campanulla
9 maja 2019, 18:01Raczej nie.
Marynia1958
8 maja 2019, 18:35najważniejsze,że miły dzień...pozdrawiam..