Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powoli godzę się,


że stan Ojca nie ulegnie poprawie.Wiek robi swoje, sposób odżywiania się także, cóż. Od wczoraj Ojciec jest karmiony przez sondę, bo tylko w taki sposób można mu zaaplikować jedzenie. Brat wybrał kontakty z Mamą, a ja nie boję się widoku odchodzącego człowieka, tylko taki ogromny  żal mnie ogarnia. Zapominam o wszystkich złych chwilach, niedobrych dniach, kłótniach. teraz to nie ma żadnego znaczenia. ;(. Dziś  dzień wolny od zajęć rodzinnych. Załatwiamy swoje sprawy, odwołujemy wizyty zamówione wcześnie, już niepotrzebne, załatwiany kolejne refundacje. A poza tym kupiłam nowe dżinsy dla siebie, stare miały felerne szwy na udzie, które puszczają. Pogoda dziś fatalna, cały dzień nawiedza nas Hans, przynosząc opady, wiatr i sztorm. Zrobiło się zimno i naprawdę jesiennie. Przed chwilą dzwoniła opiekunka, Mama dziś zjadła bardzo dużo, co cieszy, ma humor i werwę, nawet poprasowała kilka rzeczy! Ojca nie wspomina, chyba już całkiem zapomniała o nim. Okrutna to choroba. Po Positivum spałam  doskonale, ale obudziłam się po 5. Wstałam przed szóstą , zrobiłam kawę dla obojga i zaniosłam do łóżka. Takie miłe chwile, których ostatnio nie było zbyt wiele. Śniadanie zjadłam dopiero przed 9 i była to kasza jaglana ze śliwkami, z jogurtem, z miodem i ze słonecznikiem.  Mój balkon coraz bardziej jesienny się robi, powoli pozbywam się kwiatów.  W domu chłodno, bo mamy zawsze otwarte okna, ale za to śpimy wspaniale. Jutro wizyta u Ojca, musze zebrać siły.

  • DARMAA

    DARMAA

    11 września 2019, 13:46

    Zawsze przykro jak odchodzi ktoś bliski a co dopiero patrzeć na takie powolne zasypianie. Dużo siły Ci życzę i wytrwałości!

  • hanka10

    hanka10

    11 września 2019, 07:22

    Kiedyś byłam nad morzem zimą, kiedy był sztorm. Bardzo mi się spodobało, tak romantycznie. Ale to punkt widzenia turystki:). Życzę dużo sil !!! Przynajmniej teraz sytuacja jest w miarę stabilna

  • Marynia1958

    Marynia1958

    10 września 2019, 18:07

    dużo sił Ci życzę....tak masz rację,wszystko człowiek zapomina i jest żal....przytulam...