bo pojechałam z kolegą do Auchan po większe zakupy. Najważniejsze to podkłady higieniczne dla Mamy, chusteczki mokre seni, poza tym 2 zgrzewki wody, ziemniaki, jabłka, mleko, soczki dla Mamy i inne drobiazgi niezbędne. Uzbierało się, ledwo przydźwigałam. Po drodze, obładowana, myślałam o swoim kręgosłupie, że daję mu popalić. Jaki człowiek jest głupi, sam robi sobie krzywdę. Przed wyjazdem nastawiłam wszystko na krupnik, tak mnie naszło. Dzisiejsza noc była pierwszą w sezonie "chłodnym" spędzoną przy zamkniętym oknie. Wczoraj wieczorem termometr pokazał 2 stopnie, wolałam nie ryzykować wyziębienia mieszkania. Już miałam rano 12 stopni w kuchni. Wczoraj kolęda u Mamy, o której rodzicielka zapomniała natychmiast. Na dodatek powiedziała , że córka, czyli ja, tylko obiecuje, że przyjedzie, a dziś jej ( czyli mnie) nie było. No cóż, bywa! Czekam już z wytęsknieniem możliwości nicnierobienia. Musze koniecznie zobaczyć , co w kinie, bo tam poszłabym z ochotą.
MagdalenaIX_2018
25 stycznia 2020, 08:29Podkłady i chusteczki też można zamówić przez internet. Nie wiem jak z cenami w Auchanie ale ja zamawiam w https://senior.blizejciebie.pl/?_ga=2.55535595.1366085712.1579937258-1466210285.1570540763, może to coś pomoże, bo szkoda pleców. Dbaj o siebie i trzymaj się cieplutko.
araksol
23 stycznia 2020, 14:54u mnie zakupy robi Krzysiek. Dużo kupuję przez internet...
DARMAA
23 stycznia 2020, 14:41Niestety zakupy trzeba do domu przytargać tym bardziej że teraz Twój mąż kontuzjowany! Pozdrawiam!
Marynia1958
23 stycznia 2020, 14:38Wiele obowiązków spada na Ciebie.. sił Ci zatem życzę...
Campanulla
23 stycznia 2020, 14:41Narazie daję radę.
rybka82
23 stycznia 2020, 14:38nie możesz zamówić zakupów z dostawą do domu? będzie Ci dużo łatwiej :)
Campanulla
23 stycznia 2020, 14:40Jestem z tych, co musza zobaczyć, dotknąć, powąchać.
rybka82
23 stycznia 2020, 14:46tak, ale chyba nie kupując podkłady higieniczne dla Mamy, chusteczki mokre seni, 2 zgrzewki wody, mleko, czy soczki dla Mamy? Ja bym chemię/wodę/kasze itp. kupiła on line a owoce, warzywa itp. już w osiedlowym sklepiku i wtedy kręgosłup by odpoczął a Auchan by Ci pod drzwi mamy przyniósł cięższe rzeczy.
Campanulla
23 stycznia 2020, 14:49Wiesz, jeszcze chodzi o to, że dla Mamy nie powinnam robić zapasów. Tak to wygląda.Ale sam pomysł nie jest zły, może skorzystam.