Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wielkanocne rozważania.


Pogrzeb odbędzie się we środę, w gronie  5 osób, chociaż znajomi i rodzina męża będą na cmentarzu, jako odwiedzający innych.  Tylko chwilka w kaplicy cmentarnej i pochówek. Przykre  takie pożegnanie, ale mam nadzieję, że za niedługo wszystko wróci do normy. Wówczas będzie czas na mszę.   Sprawami pochówku zajmuje się brat, skoro tak krytykował pogrzeb Ojca zorganizowany przeze mnie, niech się wykaże teraz. Nie rozpaczam tak bardzo, bo Mama była naprawdę drobniejsza od kurczaka, słabiutka niesamowicie i już nie było w niej woli walki.  Poddaję się losowi, chociaż karze mnie okrutnie, dwoje rodziców w terminie pół roku, to naprawdę trudno znieść. Rozmyślam dużo i jestem spokojna, że zrobiłam dla Mamy wszystko, aby miała komfort pod moją opieką. Czeka mnie jeszcze przeprawa z bratem, ale jestem silna i poradzę sobie.  Czas pobytu w domu jest męczący, bo psychika  kręci się wkoło tych samych myśli, zadają pytanie: kiedy będzie koniec?  Syn spędza Wielkanoc w Poznaniu, chciał przyjechać, ale odradzilismy. Chciał nas wesprzeć w tej sytuacji, ale jego zdrowie jest dla nas ważniejsze.  Dziekuję Wam wszystkim za wyrazy współczucia, płynące tak szczodrze. Oby  Wielkanoc upłynęła Wam   ciepło, rozgrzana sercami i uczuciami najbliższych.

  • geza..

    geza..

    14 kwietnia 2020, 11:43

    Wobec ciosu, który spadł na Ciebie i twoich bliskich w tak krotkim odstepie czasu.... nielatwo znalezc slowa pociechy. Mozna jedynie zyczyc sil do zniesienia tego bolu... który tylko czas moze złagodzic.:( Przytulam geza

    • Campanulla

      Campanulla

      16 kwietnia 2020, 14:16

      Dziekuję kochana za słowa wsparcia. Potrzebuję ich.

  • marsela7

    marsela7

    14 kwietnia 2020, 08:58

    Przytulam ...

  • KaJa62

    KaJa62

    13 kwietnia 2020, 20:18

    Mieliśmy pogrzeb dwa tygodnie temu w rodzinie męża. W kaplicy na mszy bylo 5 osób łącznie z księdzem. Ale drzwi były otwarte na ościez i reszta żałobnìków na zewnątrz w przepisowej odległości, i tak samo w odprowadzeniu do grobu. , życzę Ci spokoju ducha, mama miała dobrą opiekę, )))

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    13 kwietnia 2020, 19:51

    ZRobiłaś wszystko, zeby mama do ostatniej chwili będzie szczęśliwa. Trzymaj się.

  • NoWorries

    NoWorries

    13 kwietnia 2020, 19:41

    Bardzo mi przykro... jestem pewna, ze zrobila Pani dla Mamy wszystko... 😔

    • Campanulla

      Campanulla

      16 kwietnia 2020, 14:17

      Taką mam nadzieję.

  • DARMAA

    DARMAA

    13 kwietnia 2020, 18:41

    Zrobiłaś co w Twojej mocy,mama przeżyła swoje życie i należy jej się odpoczynek! Jeszcze raz wyrazy współczucia!

    • Campanulla

      Campanulla

      16 kwietnia 2020, 14:17

      Serdecznie dziekuję.

  • Marynia1958

    Marynia1958

    13 kwietnia 2020, 17:27

    Zrobiłaś dla mamy wszystko, co tylko możliwe. Miała koniec życia spokojny i w pełni bezpieczny, teraz będzie z tatą.. oboje szczęśliwi i spokojni. Trzymaj się.. czas uleczy..

    • Campanulla

      Campanulla

      16 kwietnia 2020, 14:18

      Maryniu, dziekuje bardzo za te slowa.

  • alhe11

    alhe11

    13 kwietnia 2020, 15:55

    Pracuś z Ciebie ! 🤗🤗🤗❤️

  • Gacaz

    Gacaz

    13 kwietnia 2020, 15:39

    Wspaniale opiekowałaś się mamą. Nie można było zrobić nic lepiej. Trzymaj się.

    • Campanulla

      Campanulla

      16 kwietnia 2020, 14:18

      Mam nadzieję, że tak będzie to odebrane.

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    13 kwietnia 2020, 15:39

    Moje kondolencje.........