Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Byłam, zrobiłam to!


Po dwóch miesiacach odwiedziłam fryzjera, wreszcie! Trochę inaczej, trochę utrudnień, ale da się wytrzymać. Telefon urywał się bez przerwy. A poza tym udało mi się umówić na jutro  na pedicure. Otrzymałam także opinie  rzeczoznawcy majatkowego o wartości mieszkania po rodzicach.  Różni się od ceny zaproponowanej przez brata o 77.000zł! Nie wiem , czy  sprzedam  za cenę z opinii, ale mam teraz świadomość  rzetelnej wartości.  Wczoraj wróciliśmy z Poznania, było miło zobaczyć kochanego panicza, zjeść razem posiłek, pojechać do lasu, nagadać się, pograć w planszówki. Pogoda dopisała do niedzieli, chociaż już w sobote było chłodniej. W piątek natomiast Cytadela  , krótki rękaw, spacery, chwile z książką na ławce, cudnie było. Na Starym Mieście pusto, cicho, dziwnie to wygląda, ale zdjęcia wyszły okazalej. Gdy jechaliśmy do Poznania, deszcz zlał nas między Chojnicami a Kościerzyną, gdy wracaliśmy, było tak samo.  Wszędzie po drodze powalający widok pół kwitnącego rzepaku, Urzeka zawsze. Dziś na obiad mrożone porcje  przygotowane przed wyjazdem. Byłam już na Hali Targowej , kupiłam kapustę , jeszcze młodą, będę ja dusić z koperkiem, z pomidorami. Do tego mielone i młode ziemniaki. Wymarzył to sobie mój mąż. Wyjazd do Iławy odwołalam ( po raz drugi), bo tam szaleje teraz koronasyf.  Zarezerwowałam natomiast pobyt rehabilitacyjny w  Ciechocinku, w pensjonacie Pod Jemiołą.  Będa zabiegi, będą posiłki, a przede wszystkim wędrówki nad Wisłę, do Raciążka, do Nieszawy. Może prom już działa?   

  • Laurka1980

    Laurka1980

    19 maja 2020, 15:41

    Cały czas bardzo kusi mnie takie sanatorium, weszłam na stronę tego w Ciechocinku, ależ tam fajnie!

    • Campanulla

      Campanulla

      22 maja 2020, 18:27

      opowiem więcej po powrocie.

  • sachel

    sachel

    19 maja 2020, 07:54

    Ja się wczoraj wbiłam do kosmetyczki:) Bosko! Wyjazdy zawsze dobrze nastrajają :)

  • Marynia1958

    Marynia1958

    18 maja 2020, 17:45

    Świetnie, że akumulatorki naładowane po spotkaniu z synem, pozdrawiam serdecznie

  • Moonlicht

    Moonlicht

    18 maja 2020, 17:23

    Ooo pierwszego dnia się Pani udało. Tu chyba zadziałały znajomości ;)