Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I po zamieszaniu!


Drzwi zamontowane, eleganckie, drewniane, przepiękna klamka. Poszło szybko, panowie  montażyści byli punktualnie, skończyli prze 14. Po nich my , niestety nie trwało to krótko. W całym domu pył , kurz, znów trzeba było wszystko myć, odkurzać, trzepać, itp.  Na szczęście meble przykryliśmy, ale podłogi, kuchnia, fuj! Dziś kończyliśmy porządkowanie, bo pył wszedł wszędzie i mycie było wielokrotne. Pogoda akurat na siedzenie przy pracach domowych. Tylko rano poszłam po zakupy, aby mieć z głowy problem aprowizacji. Jako pierwsza higienistka  w klasie łazienkę czyściłam szczoteczka do zębów, wkładając ja w każde zagłębienie niedostępne. Uparłam się na kabinę i zrobiłam po swojemu, nie po mężowskiemu. Czyściłam ją kwaskiem cytrynowym na mokrej gąbce. Błysk raził po oczach. A rano oglądanie rezultatów , same ochy i achy. I najlepsze, że w połowie września powtórka, bo remont łazienki. Myślę, że to naprawdę ostatni poważny remont w moim życiu, więcej nie dałabym rady. Coraz ciężej jest ogarnąć dom po takiej "zabawie". Na obiad dziś rosół z kaczki i smażona polędwica z dorsza, oraz zielona fasolka. Na weekend przewidziałam pieczeń z karkówki w grzybach suszonych.  Do tego mizeria.  Lato chyba już odchodzi powoli, bo teraz jest tylko 18 stopni, a niedawno o tej porze ( 17:00) było blisko 30.  Las mnie woła, trzeba będzie wybrać się na grzyby, pochodzić po lesie, powdychać , nacieszyć oczy. W poniedziałek na pobranie krwi do badania, we wtorek akcja wolne media, nie przepuszczę okazji, aby pokazać tym , którzy bawią się Polską, że jesteśmy, czuwamy i mamy prawo głosu. Syn niby na urlopie, ale dzwonił ze Słubic, pewnie spotkał się tam z partnerami niemieckimi. W kinach ciekawe pozycje dopiero po 21, to za późno dla mnie, poczekam , aż zmienią godzinę. A poza tym co? Cisza, spokój, turystów mniej, co widać , słychać i czuć. 

  • hanka10

    hanka10

    7 sierpnia 2021, 09:45

    Remonty są uciążliwe , ale potem jaka przyjemność mieszkać w nowych wnętrzach :)

    • Campanulla

      Campanulla

      9 sierpnia 2021, 18:52

      To prawda absolutna!