Spacer dziś wcześniej, aby uniknąć przejazdu motocyklowych Mikołajów. Spalin tyle wówczas, że strach oddychać. Cóż, to atrakcja dla dzieci, już coroczna. Poza tym odwiedziliśmy kiermasz świąteczny ( tylko my w maseczkach), kupiłam ciepłe, wełniane skarpety i ciepłe rękawiczki. Chyba będą potrzebne w tym sezonie. Zimno było. Dziś wyjątkowo boli mnie mięsień gruszkowaty, rozciągałam go trochę, muszę powtórzyć za jakiś czas, i to przed snem. To chyba od czytania na siedząco. Cóż, coś za coś. Zrobiłam lekki porządek z kwiatami doniczkowymi, coś tam przycięłam, coś przestawiłam w inne miejsce, coś uporządkowałam. Poza tym nuda, niedzielny obiad taki typowy, bo rosół i pieczony drób, kawa po obiedzie, książka i tyle. Atrakcji brak, czekam na finał Masterchefa. Od jutra mam zamiar zabrać się za porządki . Takie mniej widoczne, bo w szafkach, w szafie, w kuchni. Powoli, a wszystko będzie zrobione do świąt. Wczorajszy film "Truflarze" przyciągnął sporo ludzi, mimo późnej pory ( 20:15) i pomimo faktu, że to film dokumentalny. Ciekawe spojrzenie na pasję życia w formie zbierania trufli niekoniecznie na zarobek. Pokazano także drugą stronę tego procederu, aukcje, sprzedaż pozarynkowa , mafie trujące psy , ukochane przez bohaterów. A bohaterowie to wiekowi ludzi, jeden z nich miał 87 lat, a nocami wędrował w poszukiwaniu tego złota dla smakoszy. Piękne pejzaże Piemontu zimą i jesienią. Punkt Lotto mijany po drodze pokazał , że do wygrania jest 10 milionów . Znów bawiliśmy się w grę : co bym kupiła, gdybym wygrała. Trudno było zdecydować, bo w naszym wieku potrzeby są znacznie ograniczone. Z pewnością byłoby to mieszkanie/dom w Portugalii północnej, gdzie spędzalibyśmy czas od Wielkanocy do połowy października. Tak mamy marzenia i niech tak zostanie.
DARMAA
6 grudnia 2021, 13:37U nas tzn. w Bielsku też Mikołaje na motocyklach jadą i potem są różne atrakcje. To już chyba taka ogólnopolska tradycja.
mania131949
6 grudnia 2021, 06:31Portugalia też by mi się chyba podobała. kiedyś Cejrowski ją pokazywał i twierdził, że polskiego emeryta stać by było na mieszkanie tam z polskiej emerytury. teraz pewnie dużo się zmieniło, jak wszędzie :-)))
mmMalgorzatka
5 grudnia 2021, 20:35Tez mogłabym mieć tam dom. Plus jeszcze pracowalybysmy tylko dla przyjemności, a nie z myślą o kasie. I chcialabym dom z dużym ogrodem, w lesie, z dala od ludzi.