Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weekend


Dzis HO w domu, czesciowo.
Na 12 musze isc na uni na "wernisaz" studenckich prac,
bo tez dwa semestry robily nasz temat.
Smiesznie bylo wiecie, oceniac studenckie projekty,
kiedy sie samemu czuje wciaz studentem 😁

***

Znalazlam wczoraj na ebay piekna lampe,
dokladnie taka chce do sypialni.
Te "wspolczesne" wersje nie sa tak piekne,
tutaj te klosze robia robote.

Jednak nie jestem pewna co do wysylki,
tzn. juz kiedys zamawialismy szklana lampe do mieszkania,
i doszla :D I generalnie duzo zamawiamy przeciez,
ale spora czesc rzeczy jednak przychodzi rozwalona.

Plus - moje finanse powinny byc podreperowane przez te dwa miesiace,
mamy teraz duzo innych wydatkow...ale kiedy ich nie mamy ;-)

Pokaze Wam, jakie lampy mamy w salonie i przedpokoju, ta by byla do sypialni.
Ta z przedpokoju, to stara lampa D z jego pokoju.

***

Po wernisazu, ktory w sumie trwa do 18,
lece z K na skrzypce (skrzypce sa na 15),
potem przychodzi do nas Ksiadz gdzies na 16,
przychodzi z koleda :P

Na 18 Klara ma webinar o kosmosie.

Musze serio rozpisac sobie plan, kiedy co ogarniac w mieszkaniu.
W salonie nie mam dalej fajnych ramek na gore, nie wiem,
brakuje mi tam troche konceptu.
I kapy na lozko, bo nasza D gdzies wywiozl jak jechal do pracy
(nie pytajcie).

Obczailam wczoraj, ze gdybym wziela na Wielkanoc 3 dni wolnego wiecej,
to mialabym w sumie...prawie 3 tygodnie wolnego.
I sie zastanawiam, czy tak nie zrobic.
Nie choruje wcale, ciagle siedze w pracy.
Jesli uda nam sie zdobyc fundusze, a D jest w trakcie wystawiania rzeczy,
to moze jednak ruszymy z tym malowaniem,
na pewno trzeba i tak ruszyc z odgracaniem salonu, balkonu i piwnicy.
Musze tez zaczac wystawiac jakies rzeczy po K, bo dawno tego nie robilam,
a mam ciuchow sporo - zwykle oddaje, i jakies polskie ksiazki.

***

Dobra, biore sie do roboty.

***

Tę lampę chce do sypialni:

A takie mamy w salonie:

Poluje na druga taka, jak ta szklana. Kiedys na Jarmarku w JG ktos mi sprzatnal takie dwie doslownie sprzed nosa... byly na innych straganach, ale wiecie, 5 razy drozsze :P 

  • schudne21

    schudne21

    1 marca 2025, 09:02

    Pamietam jak Klara sie urodzila a tu juz chodzi na skrzypce ;) Ja zawoze starszego syna 3 X w tyg na pilke a mlodszego 2x na gimnastyke I nie wiem kiedy ja mialabym chodzic na jakies zajecia.

  • Julka19602

    Julka19602

    28 lutego 2025, 15:35

    Potwierdzam że lampy piękne.

  • Wisterya

    Wisterya

    28 lutego 2025, 12:19

    Piękne te lampy !

    • cancri

      cancri

      28 lutego 2025, 15:02

      Korci mnie, by ja kupic, ale obawiam sie przesylki ;(

  • Himawari

    Himawari

    28 lutego 2025, 10:06

    Nie ma zdjęć :( weź koniecznie te dodatkowe 3 dni, wreszcie trochę odpoczniesz 💜 jak Klrze idą skrzypce? Moje dziewczyny przestały chodzić na pianino, muzykę lubią, ale muzykami nie zostaną 😂

    • cancri

      cancri

      28 lutego 2025, 10:09

      To dlatego, ze wpis dodawalam z kompa, a zdjecia musialam dodac z telefonu ;) Skrzypce ida co raz lepiej, po dwoch latach zaczyna to jakos brzmiec :P Ale do codziennego trenowania w domu wciaz bardzo daleko.

    • cancri

      cancri

      28 lutego 2025, 10:10

      Ale przestaly, bo nie chcialy? Wiesz, nie kazdy musi byc muzykiem, ale moze grac, jesli mu to sprawia frajde ;) U nas w szkole jest takie podejscie i bardzo je lubie.

    • Himawari

      Himawari

      28 lutego 2025, 10:34

      Jasne, ja żartowałam z tymi muzykami :D tak, nie chciały, a wiesz, one ogólnie dużą robią - głównie arts i sport, więc ta muzyka była na zasadzie sprawdzenia, czy będzie fajnie. Może kiedyś do tego wrócą :D skrzypiec Klarze bardzo zazdroszczę, to mój ulubiony instrument!

    • cancri

      cancri

      28 lutego 2025, 15:01

      Jak sie juz potrafi grac, to sa piekne, ale ten etap przed, to droga przez meke 😂