Dziewczyny mam tyle na głowie, że nie mam nawet kiedy napisać krótkiej notki!
Dieta zawieszona... Niby jem mało, ale cóż... lody chyba nie mieszczą się w jadłospisie jakiejkolwiek diety:P Jutro rano wejdę na wagę i się przekonam (już się boję!)
Trzymajcie się dzielnie i nie bierzcie ze mnie przykładu :PP
JustynaBrave
28 kwietnia 2011, 00:01Przykład wzięty! teraz każdy dodatkowy kg spada na Twoje sumienie! :P