Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Stabilizacja 46/77.



Z nogą już lepiej. Opuchlizna zeszła i został tylko mały siniak. Jednak maść arnikowa
działa cuda :)

Czuję, że jem strasznie dużo. O wiele za dużo. Nie mogę się już doczekać, kiedy skończy się ta stabilizacja i nie będę musiała na siłę dobijać kalorii. Ostatnio i tak często jadłam mniej niż powinnam, dlatego teraz staram się wyrównać bilans. Poza tym męczy mnie już to liczenie kalorii i brak spontanicznego jedzenia.


31.08

śniadanie

owsianka z mlekiem i bananem
_____

300 kcal




II śniadanie
chleb żytni z polędwicą drobiową i warzywami
_____

300 kcal




obiad
zapiekana papryka z kurczakiem i mozarellą
_____

500 kcal

*****

2 porcje
2 papryki, pojedynczy filet z kurczaka, kulka mozarelli
4 plastry żółtego sera, duży pomidor, bazylia, oregano, sól, pieprz

Papryki umyć, przekroić na pół i wydrążyć. Mięso z kurczaka oczyścić, pokroić
drobno, obsypać przyprawami i obsmażyć na łyżeczce oliwy. Pomidora sparzyć i obrać ze skórki, pokroić w drobną kostkę. Mozarellę odsączyć z zalewy i również drobno pokroić. Do przestudzonego mięsa dodać resztę składników i w razie potrzeby jeszcze doprawić. Farsz nakładać do wydrążonych papryk. Na wierzchu ułożyć plaster żółtego sera i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st na ok. 25 min.




podwieczorek
serek wiejski ze szczypiorkiem i rzodkiewką
_____

150 kcal


kolacja
omlety z białek, serek wiejski, marchewki
_____

350 kcal





Razem: 1600 kcal

  • skanisia88

    skanisia88

    1 września 2011, 23:51

    bylo, jest i pewnie bedzie,dlatego tu zagladam:) powieedz mi z ilu bialek ten omelt? trzyma ile godzin? dobry? pozdr.! buska

  • BiUti

    BiUti

    1 września 2011, 20:46

    papryka wygląda apetycznie ale nie znoszę mozarelli :O Zanim się obejrzysz to będziesz po stabilizacji, piękna i szczupła a przede wszystkim zadowolona :)

  • cytrusekk

    cytrusekk

    1 września 2011, 20:27

    podoba mi się ten Twój jadłospis ;D

  • Lennonka80

    Lennonka80

    1 września 2011, 18:17

    Heh, tak to już jest, że jak jesteśmy na diecie to chcemy zjeść coś więcej, a jak na stabilizacji to jedenie wychodzi na bokiem ;p Trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam :* !

  • samela

    samela

    1 września 2011, 17:49

    to mimo wszystko dobrze, że robisz stabilizację... ja odchudzałam się ''po swojemu'', w sumie bez większej wiedzy na ten temat i nie robiłam stabilizacji i chyba źle na tym wyszłam... :/ Poza tym, Twoje menu wygląda super smacznie! ;) pozdrawiam.

  • aasiulaa

    aasiulaa

    1 września 2011, 16:54

    Też sie tak czuje mimo to że nie jeste przy 1300

  • 0naaa

    0naaa

    1 września 2011, 16:42

    przyjęte ;) Ale apetycznie te zapiekane papryczki wyglądają! Zaczynam być głodna :D

  • Angie01

    Angie01

    1 września 2011, 16:38

    Cieszę się, że z nogą lepiej. :) Papryka z tym farszem wygląda mega! Wzorowa stabilizacja, nie martw się, już niedługo będziesz mogła jeść na spontanie, ja i tak Cię podziwiam za konsekwencję. Buziaki. ;*