Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 50. Jest dobrze a nawet lepiej :)



Dzisiaj tak na szybko, bo zaraz muszę uciekać. Chciałam tylko się Wam
pochwalić

Jak ostatnio pisałam od dłuższego czasu waga uparcie wskazywała 53 kg
i za nic nie chciała ruszyć. Rano chciałam sprawdzić czy coś się wreszcie
ruszyło i proszę - jest mniej. Łaskawie pokazała 52 kg

Uff... dobrze że ruszyła, może teraz już łatwiej i szybciej pójdzie. Cel na
majówkę nie będzie co prawda osiągnięty, ale trudno. Jest dobrze tak jak jest
i z tego się cieszę. Teraz to nawet chce mi się odchudzać

Wiem, że miałam się nie ważyć teraz tylko dopiero na koniec miesiąca ale
nie mogłam już wytrzymać. Wiecie jak to jest

Ok, a teraz zmykam. Trzymajcie się
  • adveenture

    adveenture

    29 kwietnia 2012, 19:15

    dokładnie, a Tobie również życzę udanej majówki:)

  • MademoiselleChocolate

    MademoiselleChocolate

    25 kwietnia 2012, 19:02

    jakoś tak chyba mało jasno napisałam- lód był tylko początkiem.

  • jagodovelove

    jagodovelove

    25 kwietnia 2012, 18:29

    tak

  • misspea

    misspea

    25 kwietnia 2012, 14:30

    wiesz, jem Sante, to nie jest najlepszy wybór ale tez nie najgorszy :D planuje wymienic na coś lepszego ale narazie mam 3/4 słoika w szufladzie:D

  • adveenture

    adveenture

    25 kwietnia 2012, 11:35

    dzięki, jest 3 miejsce:D no i dobry spadek:D

  • BiUti

    BiUti

    24 kwietnia 2012, 21:08

    Zazdroszczę Ci tego uporu, jesteś wielka :**

  • olicyjka

    olicyjka

    24 kwietnia 2012, 16:42

    Gratuluję kochana!:) Świetny wynik i trzymam kciuki:)

  • Rozumiee

    Rozumiee

    24 kwietnia 2012, 13:58

    52kg... marzenie :)) gratuluję!

  • deteste

    deteste

    23 kwietnia 2012, 21:54

    Dziękuję;* A rozmowa chyba ok;) Bardzo miła była ta kobieta i zaprosiła mnie na kolejne spotkanie w piątek. Tyle, że już w mniejszej grupie. Powiedziała mi nawet, że dobrze, że jestem taka chuda, bo przynajmniej będę dobrze prezentować się we wdzianku pracowniczym, więc mój Luby stwierdził, że mam tą pracę w kieszeni.Więc mam nadzieję, że się uda;)

  • fitskinnybitch

    fitskinnybitch

    23 kwietnia 2012, 21:11

    Ja mam chyba tak samo, bo im więcej się staram, tym trudniej jest mi osiągnąć cel. A waga po tych wyskokach pokazała prawie kilo mniej niż tydzień temu! I weź teraz człowieku zrozum swój organizm :P

  • california.girl

    california.girl

    23 kwietnia 2012, 19:19

    Brawo :) ogromne gratulacje :)

  • jagodovelove

    jagodovelove

    23 kwietnia 2012, 16:24

    gratuluję! :)

  • misspea

    misspea

    23 kwietnia 2012, 15:58

    z tego co liczylam to zjadlam 1850 a powinnam 1700 :P no ale dziś już dodałam 100 kcal wiec jem 1800, co tam dzień różnicy w tą czy w tą :D gratuluje spadku ! :*

  • owsiankaa

    owsiankaa

    23 kwietnia 2012, 15:57

    Czyli może faktycznie podkręciłaś sobie metabolizm i ruszyło z kopyta;)

  • fitskinnybitch

    fitskinnybitch

    23 kwietnia 2012, 15:31

    Świetnie ;) A zmieniłaś coś w diecie? Ile kcal teraz jesz?

  • deteste

    deteste

    23 kwietnia 2012, 14:50

    Podziwiam to, jak szybko Ci uciekają te kilogramy;) Gratuluję i tak trzymaj;*!

  • owsiankaa

    owsiankaa

    23 kwietnia 2012, 14:24

    Super kochana:) Cieszę się z Tobą:) I co zaczęłaś jeść więcej? Ja tak, ale zważę się dopiero w piątek rano, żeby mieć jakiś realny obraz.