Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11.04.2007 Środa


Witajcie mój humor troszkę się zmienia dizś w pracy moja szefowa powiedizała mi skromnie że zeszczuplałam i to widać ale nie miała odwagi mi tego wcześniej powiedzieć. Więc to mnie ucieszyło.
Przedstawiam wam plan na dziś
DZIENNIK SPOŻYCIA 11 kwietnia 2007
 Nazwa produktu Miara Ilość  kcal 
 X  Mleko 0,5 % średnio 100ml 1 35,00 
 X  Musli z owocami czubata łyżka 10g 3 96,00 
 X  wasa zytnie kromka 9,42g 2 50,00 
 X  Szynka z indyka plasterek 15g 2 49,20 
 X  Sałata średnio 100g 0,75 10,50 
 X  Piersi indyka bez skóry porcja 120g 1 110,00 
 X  Ogórek szt. 200g 0,5 10,00 
 X  Pomidor szt. 200g 1 34,00 
 X  Cebula siekana surowa średnio 100g 1 36,00 
 X  Śmietana 18% tłuszczu łyżka 15g 2 56,00 
 X  Kawa (bez cukru)   1 5,00 
W sumie kalorii: 491,70 

Do tego jeszcze sałatka po świętach tak około 400 kalorii. Wiec łacznie wyjdzie 841,70 więc chyba nie jest źle i woda woda woda...
Jedyny minsu to tak że nie mogę się spowrotem zabrać za ćwiczenia:(
Dla was miłeo dnia
  • kattarina

    kattarina

    12 kwietnia 2007, 09:12

    no ja też nie mogę się jakoś wziąć za ćwiczenia... no ale koniec wykręcania i dziś nie ma że boli:)

  • Adzia1983

    Adzia1983

    11 kwietnia 2007, 09:31

    masz jak zawsze świetny! Oby udało się wytrwać!! No i z pewnością ucieszyły Cię słowa szefowej!! To daje motywację, jak inni zauważają... Trzymaj się dzielnie:-)