Wczoraj poszło dobrze... dziś się wkurzyłam trochę na M. trochę na samą siebie, że taka głupia byłam i zostawiłam gdzieś swoje ambicje na boku i robiłam wszystko dla innych no i się posypałam... Od jutra startuje od nowa, tym razem z wyznaczonym planem.
fitnessmania
18 marca 2017, 22:42Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally
nitka67
26 lutego 2015, 20:28no cóż wypadłaś z ketozy, ale pewnie to też nic złego:). ile dni chcesz pociągnąć I fazę?????