Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czas na regularne wpisy ;)


Korzystając z faktu, że mam aż 3 dni wolnego i do pracy idę dopiero w sobotę poświęcam się aktywności fizycznej, której brakuje mi w dni pracujące. Wczoraj był Fitness Blender i rower, a dziś Fitness Blender i spacer ;)

Dziś jest też mój pierwszy dzień diety bez laktozy ;)

Menu:

śniadanie: 283kcal

bułka wieloziarnista, ser żółty bez laktozy, wędlina z indyka, 1/2 jabłka, kawa

lunch: 429kcal

kawa, makaron razowy, pesto, pierś z kurczaka smażona na oleju kokosowym, sałata lodowa

przekąska: 173kcal

serek wiejski bez laktozy, sałata lodowa, ogórek, rzodkiewka, suszone daktyle

kolacja: 366kcal

tuńczyk(tak jak jada się u mojego męża w kraju), pita (też domowa), lody bez laktozy

RAZEM:  1251kcal     B-77g T-38g W-162g