Wczoraj nie pisałam na szczęście nikt przez to nic nie stracił. Krótka relacja, była polędwiczka wieprzowa w sosie na kolację sałatka awokado, pomidor, feta 2 kawy w ciągu dnia kaloryczność wszystkiego 1367 kcal.
Dzisiaj inaczej bo jogurt na śniadanie, w okolicy obiadu banan a około 18:30 coś w rodzaju tortilli, placek jakiś turecki do tego mięso baranie (dużo) sos. Jedno takie rollo miało 700g tak że do opchania szacuję to jedzenie na około 1000kcal- 1200kcal +banan i jogurt oraz kawy razem 1357 lub 1557 kcal oczywiście plus 2,5 l wody
kalina91
14 maja 2018, 07:08Nigdy nie jadlam baraniny, cholera trzeba pomyslec nad tym :)
Cefira
14 maja 2018, 23:40Nic ciekawego też się spodziewałam jakiegoś wyjątkowego smaku a mięso jak mięso :) gdybym nie wiedziała co zacz w życiu bym nie powiedziała, że to baranina.