Leniwa niedziela musiałam się trochę bronić przed ogłuchnięciem bo M testował swój sprzęt grający, tak więc uciekłam do innego pokoju Za to wieczorem zabrał się za zrobienie pizzy od samego początku czyli ciasta, dodatków po upieczenie była jak zwykle bardzo smaczna, uwielbiam go
Śniadanie Kawa zabielana bez cukru 200ml 50kcal
Obiad Kotlet panierowany 105g 432kcal
Ziemniaki 160g 123kcal
Surówka 100g 90kcal
Tłuszcz 20g 135kcal
Kolacja Pizza 138g 397kcal
Lemoniada chmielowa 170ml 68kcal
Kawa zabielana bez cukru 200ml 50kcal
Poza tym Nektar ananasowy 700ml 357kcal
Razem 1702kcal
+ Woda czysta niegazowana 2l
I tym oto sposobem przyjęłam masę kalorii chociaż niewiele zjadłam.
kalina91
28 maja 2018, 07:38domowa najlepsza , a te pare kal.... e tam, zaraz spalisz
Cefira
28 maja 2018, 23:06Kurcze chciałabym, ale idzie jak po grudzie wiem do kogo będę mieć pretensje ;)) do M.
patkak
28 maja 2018, 02:31Domowa pizza jest pycha! Wiesz.....jak dasz dużo warzyw to nawet będzie wskazana na diecie ;)
Cefira
28 maja 2018, 23:11Trochę więcej niż na kupnej ale pomimo, to ciasto jest kaloryczne, szkoda :)
tara55
27 maja 2018, 23:23Raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Za mną też już pizza chodzi. W zamrażalniku czekają dwie na pochłonięcie.Hihihi...
Cefira
27 maja 2018, 23:28No jak czekają to trzeba się za nie zabrać. A ja pizzy w sumie tak nie jadałam może z 2x na rok odkąd M zaczął sam (od niedawna) robić to jem ją częściej jednak staram się jeść małe kawałki :)