Dobry wieczór
Spóźniona.
Byłam dzisiaj umyć pomnik i znów mi ciśnienie poszło do góry czwarty raz z rzędu ktoś ukradł kwiatki z wazonu w tym stroik. Żeby kurcze był nowy ale stał tam 5 miesięcy. Tak że nowe kwiatki postawię dopiero 1 listopada w dodatku podpisane. Nie wiem już co mam zrobić, by złodziej nie okradał grobu
Z przyjemniejszych rzeczy było o dziwo ciepło wyszłam do miasta ludzie w sklepach i na ulicy byli tacy mili, jak nigdy, bardzo przyjemny dzień pod tym względem
Poza tym nic ciekawego chociaż..... a zostawię to jednak dla siebie po prostu jestem radosna
Może jeszcze to, że M nakupił sobie pączków, wianuszków i mnie denerwował podobno gapiłam się na niego jak wyrwikufel gdy zjadał swoje słodkości w każdym razie wywierałam presję wzrokiem tak że czuł się niepewnie
Śniadanie Kawa zabielana bez cukru 200ml 50kcal
Obiad Dorsz w panierce 170g 394kcal
Ziemniaki 130g 98kcal
Surówka 70g 92kcal
Odrobina cebulki podsmażonej ok 25g 129kcal
Kolacja Bułka pszenna 84g 229kcal
Ser a`la feta 50g 122kcal
Smakowita 10g 36kcal
Banan 111g 108kcal
Kawa zabielana bez cukru 200ml 50kcal
Razem 1308kcal
+ Woda niegazowana 2,5l
To tyle.
Jak co wieczór życzę Wam Vitalijki dobrej nocy i radosnego usposobienia od samego rana
free87
27 października 2018, 10:57może jeśli to sztuczne kwiaty to utnij im łodygi i zamiast nich daj druciki czy coś, nie będzie tego widać w wazonie a złodziej już ich nie sprzeda to może nie zabierze... albo na dole łodyżek doczep kartkę łapy precz, nagrywam cię albo coś w tym stylu
Cefira
27 października 2018, 22:41Ja zawijam łodygi więc są pogięte. W każdym razie zobaczę po 1 listopada jak ukradnie to chyba w przyszłym roku kwiatów już nie kupię i znudzi się złodziejowi przychodzić po nic, chyba że robi to złośliwie, nie mam pojęcia.
geza..
27 października 2018, 07:26Super ,ze jestes radosna!...wowczas szary dzien wydaje sie rozowy!;)...dziwie sie ,ze ludzie okradaja nagrobki... nie boja sie , ze beda ich w nocy straszyc;)...wiesz moze zrob sobie cos slodkiego...i ez bedziesz mogla sobie do kawki oslodzic;)....mnie nie ruszajakupne slodkosci...wczoraj otworzylam paczke ptasiego mleczka...nawet na mysl mi nie przyszlo zeby posmakowac!...ale za to zjadalam 2 duze kawalki mojego müsli placka...ostatnie moje odkrycie i pieke co drugi dzien...samo zdrowie;) buziolki i pieknego dnia zycze;) geza
Cefira
27 października 2018, 22:36Nie kuś, nie kuś :)) Zjem może 1 listopada jakiś kawałek placka potem zaczekam aż do końca listopada i wtedy zjem tort :) następnie w Święta a potem na Sylwestra ale sobie to zaplanowałam tak ad hoc ;)
kalina91
27 października 2018, 06:24Radoscia bije na odleglosc, Bardzo dobrze, az fajnie sie czyta. Nie rozumuem o co chodzi z tym zlodziejem na cmentarzu. Po co ktos to robi? Jezeli zeby polozyc u swojego bliskiego, to kurcze jest cos nie tak. Ktos Boga sie nie boi i swojego sumienia. W morde bym dala takiemu... buziaczki kochana i czekam na udko kurczaka :)
Cefira
27 października 2018, 22:39Myślę, że te jeszcze nowe kwiaty kradnie na sprzedaż, ale te starsze to chyba na swój użytek, a co tam niech mu w pięty pójdzie . Cmokam :)****