Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


kolejny dzień zaliczony-dieta na 100% :)

Waga poranna 74,4

Z niecierpliwością czekam na czwartkowe ważenie - czy będzie 73,5 ? Nie tracę nadziei

A tak poza tym coraz bardziej nakręcam się na wieczorne szybkie spacery z mężem - może nawet z kijkami? Jak tylko dojde do siebie to ruszamy - przynajmniej co drugi dzień.