OBIECYWAŁAM SOBIE I OCZYWIŚCIE WAM ŻE OD DZIŚ JUŻ W 100% MIAŁAM ZACZĄĆ DJETKĘ WSZYSTKO BY BYŁO DOBRZE GDYBY DZIŚ PANI Z KTÓRĄ PRACUJĘ NIE PRZYNIOSŁA PĄCZKÓW. RANO BYŁO BARDZO DOBRZĘ BO NAWT NIE MYŚLAŁAM ICH JEŚĆ I WRĘCZ BYŁAM NAMAWIANA ALE UDAWAŁAM TWARDĄ I WYMIĘKŁAM I SIĘ SKUSIŁAM I TAK POLECIAŁO ŻE AŻ 3 ZJADŁAM I PARĘ CIASTEK I ZUPKĘ I PIERNICZKI I OPONKI I .......
TAK ŻE SIĘ NAJADŁAM NA KWADRATOWO I KWADRATOWA JESTEM.
JEDYNY PLUS DZISIEJSZY TO TO ŻE JAK DZIŚ SIĘ WAŻYŁAM TO WAGA WSKAZAŁA 76KG CHOĆ TYLE DOBREGO DZIŚ.
A JA TEN DZISIEJSZY DZIEŃ TRAKTUJĘ JAK POŻEGNANIE Z JEDZENIEM I DO DZIEŁA DO KOŃCA DNIA MOGĘ ZJEŚĆ TYLKO MARCHEWKĘ. OBIECUJĘ.
A CZY WY SKUSILIŚCIE SIĘ NA PĄCZKA?
PROSZĘ O DOPING PRZYNAJMNIEJ WIEM ŻE NA WAS ZAWSZE MOGĘ LICZYĆ POZDRAWIAM
nataliaqa
15 lutego 2007, 17:53jasne ze skusiłam sie na pączusia mniami:) taki duzy ajerkoniakowy paczus z czekoladka na wierzchu cacko niebo w gebie:) bedzie dopse od jutra sie oszczędzimy- buziak:*
nitusia
15 lutego 2007, 16:53KOCHANA ZACZYNAC DIETE W TŁUSTY CZWARTEK.,,,ECH...DIS SIĘ ZAJADAJ SŁODYCZAMI AŻ BEDZIE CIE MDLIC TAK JAK MNIE \;-)
MojeMarzenie
15 lutego 2007, 16:12ja pochłonęłam ich z 10.. tyle, że domowej roboty to takie małe... ale i tak całe mnóstwo kalorii i tłuszczu! Ale może będę mieć szczęście? heh buziak
czarnulka1988
15 lutego 2007, 16:10własnie wcinam pączuszka:) dzis taki dzień, ze nawet wyrzutow sumeinia nie mozna miec:) ale jutro do dziela:)
Marciczka18
15 lutego 2007, 16:04Nom Kochanie dobrze Ci i dzie:)) Dasz rade! powodzonka i trzymam kciuki! Trzymaj się! buziaczki
foczka35
15 lutego 2007, 16:00Kochaniutka nie martw sie ,ja jak narazie pochłonęłam 2 paczusie,a do wieczorka jeszcze daleko :x Przed chwilka pochłonełam duża porcje łazanek:x były takie pyszne ze nie mogłam ich nie pozrec:):)Bedzie dobrze,trzymam kciuki,pozdrawiam i życzę miłego dnia...ciumki....
sreberkonh
15 lutego 2007, 16:00tylko trzymaj sie tej marchewki:) ja jak narazie nie zjadlam ani jednegoo ale wiesz... maz za godz. bedzie i w trase po dziadkach a z tytm ciezkopo by poczkow nie zjesc... ale bede probowala z tym walczyc! masz racje dzis ostatni dzien byle by byl nim.. bo ja to tak sobie obiecuje i ustalam od dawna dawna... trzymam kciuki:*
Hancia2327
15 lutego 2007, 15:53czym Ty się martwisz ja dzisiaj napakowałam w siebie tyle słodkości że już mnie mdli i nie mam wyrzutów a to dlatego że niedługo zacznie się Post a ja w Post nie jem słodyczy, no a pozatym dziś Tłusty Czwartek i jak przystało na grubaska-zachwałam tradycję :-) a tak poważnie to biorę się za siebie ostro i to niedługo, będzie dobrze, pozdrawiam