Witajcie!!!
Kochani postanowiłam, że skoro już mam czas włączyć kompa, bo najgorsza część sesji minęła to, że powrócę i zacznę znów ćwiczyć i jeść zdrowo. Wczorajsza aktywność to z 3-4 godziny zakupów i 10 minut na pośladki z MEL B.
A od dziś jem zdrowo. I postanowiłam, że będę Wam pisać co jem, bo wtedy mi jest łatwiej nie jeść tego co nie mogę.
Śniadanie I:
-jedna marchewka,
-100 g surówki z kapusty
-pomarańcza.
stoneczka
3 lutego 2013, 15:29to wracaj kochana na dobre tory. ;) ale chyba troszkę małe to śniadanie. :P
spaula
3 lutego 2013, 14:45Cieszę się że będziesz pisała co jesz - dla mnie też jest wtedy łatwiej nie jeść jakiegoś śmietnikowego jedzenia :D W przeciątu 3-4 godzin zakupów można spalić DUUUUUUUUUUUUUŻO kalorii :D
Rakietka
3 lutego 2013, 12:10Teraz po sesji może być tylko lepiej:)
queBella
3 lutego 2013, 12:06Rozumiem Cię,nauka może wymęczyć człowieka.No ale najgorsze już za Tobą,teraz walczymy!
SkinnyLove
3 lutego 2013, 12:03powodzenia :)
kasiqa22
3 lutego 2013, 12:02dobry pomysł :) będziesz się bardziej pilnowała:) to działa bo wstyd się przyznać że zjadło się coś niezdrowego czy kalorycznego przed tyloma ludźmi :)