Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już -19 kg :)


Ostatni letni tydzien minał pod znakiem czynnego wypoczynku- 3 x rower(155 km), 1 x spacer (9 km) i efekty przyszly same. (-1 kg). Wprowadzajac prawie 4 mies. temu zmiany w moim zyciu, wlasciwie jako cel ostateczny obralem sobie na pasku 86 kg. Po pierwszych spadkach zmienilem go na 84. Teraz po cichu snuje plany na 1.polowe przyszlego roku... Po osiagnieciu pierwotnego celu chcialbym rozpoczac zabawe z bieganiem, a wtedy wszystko moze sie jeszcze zdarzyc, jesli zdrowie oczywiscie pozwoli....:) Zamarzyla mi sie sportowa sylwetka:)Apetyt wiec rosnie w miare jedzenia...:) Zobaczymy, co z tego wyjdzie.... Pozdrawiam! Powodzenia!
  • MADZIA03

    MADZIA03

    28 września 2010, 09:12

    pod wielkim wrażeniem , super mobilizacja i extra wynik, pozdrawiam