Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
siedemnasty dzień diety
3 maja 2010
Może to ten kryzys ozdrowieńczy bo wieczorem czułam wątrobę a dzisiaj już jest w porządku. U znajomych wytrzymałam niczego nie spróbowałam. Dzisiaj wracają rodzice z postu Daniela. Zostało 26 dni, dam radę.
Cyanka
3 maja 2010, 11:07martwiłam się, że jak tak dalej pójdzie, to zrezygnujesz. Cieszę się wraz z Twoją wątrobą. Wiem, jak ona potrafi boleć : /