Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
osiemnasty dzień diety


Wczoraj rodzice wrócili i przywieźli mi z tego postu Daniela książkę Younga o cudzie równowagi ph, kiedy ją przeczytałam pomyslałam że ja popełniam błąd z tymi jabłkami bo pomimo że chwilowo zwiększają poczucie sytości to jednak po nich czuję się gorzej, kiedys podczas badania pani powiedziała mi że mam candida albicans i faktycznie przez ostatnie dwa lata faszerowali mnie dosyc mocno antybiotykami i na pewno mam wyjałowiony organizm. Dlatego w dalszym ciągu postaram sie kontynuować dietę dr Dąbrowskiej ale przez tydzień nieco zmodyfikowaną i tak od soboty postaram się być kilka dni na sokach warzywnych o ile uda mi się skomponować suplementy. Wczoraj tatuś zrobił mi wieczorem pyszną sałatkę. Zostało 25 dni, dam radę.
  • Cyanka

    Cyanka

    4 maja 2010, 08:27

    jest doskonała na czyszczenie poantybiotykowe. Ooooo, widzę, że suwaczek się zmienił! I tak nic nie mówisz :D Graty chudzinko!