Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spadek wagi
23 maja 2008
Dziś znowu zobaczyłam 72 kg nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, teraz muszę schudnąć do wymarzonej wagi, jakbym znów zaczęła się objadać dajcie mi witrualnego kopniaka, a i jeszcze jedno... miłego dnia.
kitek96
23 maja 2008, 10:08Dzięki za odwiedzinki. Ja tez chcę już wakacje.Tym bardziej że za oknem zimno, deszczowo... Pozdrawiam!