Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przygnębienie
3 grudnia 2008
Wczoraj powzięłam bardzo smutną wiadomość i pomimo że ze stresu wieczorem zjadłam dużo słodkiego, waga spadła prawie o półtora kg. Nigdy tak wcześniej nie miałam. Za to mój mąż jak zwykle stanął na wysokości zadania i był bardzo troskliwy i kochany.
Survine
3 grudnia 2008, 11:56Co sie stalo? Smutno bardzo u Ciebie..
bloondia
3 grudnia 2008, 08:05za odiwedziny na moim pamietniku :)