Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rozgoraczkowana


Nos mokry i czerwony. Oczy mokre i czerwone. A gardlo wysuszone na pieprz ... i jakie? Tez czerwone.

Pan H objawil sie w poniedzialek i przepadl. Kolega z pracy podejrzewa ze zrobilam mu krzywde. Well... ;)

Gwaltowny spadek temperatury w ostatnich dniach uprzytomnil mi koniecznosc zrobienia porzadnych zakupow bo poza butami nie ma nic cieplego co by pasowalo na mnie w obecnej wadze. Zasadniczo to mile, nie wiem tylko co na to moje karty kredytowe ;)

ps.
Aparat wygrzebany wiec jak tylko bede w stanie nadajacym sie do czegokolwiek sensownego... Cierpliwosci. Nie tuptac prosze, chyba ze na steperku ;)
  • otulona

    otulona

    15 września 2008, 22:42

    samoistnie:)))))))))))))))))))))

  • otulona

    otulona

    15 września 2008, 22:35

    Będę studentką! Oczywiście, że sobie dam radę! Przecież jestem zdolna i niegłupia.

  • oficjalnaJ

    oficjalnaJ

    15 września 2008, 22:09

    faktycznie nie najgorzej u mnie. Co do tłumienia lęku ruchem, to trafiłaś w dyszkę. Jeżdżę od pon do pt o 6 rano po 15 km. Dzisiaj z rana o mało nie rozpieprzyłam rowerka, a on przecież jest niewinny. Dziękuję.

  • otulona

    otulona

    15 września 2008, 20:39

    Potrafię dokonywać wyborów! Będę partnerem. Będę studentką. Przynajmniej spróbuję, bo potem na łożu śmierci będę miała żal do siebie:) Zrobiłam przelew - wpisowe. Dziękuję, Dobra Wróżko!

  • otulona

    otulona

    15 września 2008, 19:19

    jesiennego. I strach.

  • Desperatka75

    Desperatka75

    14 września 2008, 23:22

    ja tez bym chyba musiała, ale nie chcę...w niczym się sobie taka nie podobam... A tu na razie kiszka z chudnięciem(karmienie). Buziaki cieplutkie! <img src="https://app.vitalia.pl/images/stories/Brokatowe/usteczka.gif">

  • otulona

    otulona

    14 września 2008, 23:05

    na tej ślicznej, długiej Pannie, jak Wróżka o poranku to ta spódnica?:) Rany! Wyglądasz zjawiskowo!!! Jakbym była chłopem, to zakochałabym się na ten tychmiast.... Gdzie te chłopy???? Gdzie ci mężczyźni!? Prawdziwi tacy....

  • ToJaMajka

    ToJaMajka

    14 września 2008, 20:31

    pomyślałam. Ale to niezbyt do Ciebie pasuje. Z Matką też nie będę wyjeżdżać, nie wypada. Pooooooooooooooodziw Ci się należy. Albo temu, który Cię tak urządził. Toż Ty powinnaś mu wdzięczną być!!! A jakby Ci jakieś pomysły na "przybieranie" się pojawiały, błagaj o powtórkę. Już zupełnie poważnie powiem: SUPER!!!! P.S.Jk na chorą całkiem dobrze wyglądasz.

  • otulona

    otulona

    14 września 2008, 17:29

    ale z młodymi! A kto będzie chciał lecieć z pękatą, acz sympatyczną 42?! Tu ten pies pogrzebany...Ty jesteś w kwiecie wieku, ja dla nich przekwitłam:)

  • Zmienna38

    Zmienna38

    14 września 2008, 12:10

    same zasmarkańce dookoła;) jakies piguły brac prosze, maści napotne (ale tylko w domu - bo one śmierdzące!) i zdrowiec mi tu! Spojrzałam na twoja wagę, wzrost...rany, to ty chudzina jesteś! Ale ci fajnie:))

  • ToJaMajka

    ToJaMajka

    14 września 2008, 10:42

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    14 września 2008, 10:26

    zakupy... az sie boje myslec ile musze wydać .. ale frajda zawsze jest i tego Tobie tez zycze :)

  • Hejho

    Hejho

    14 września 2008, 00:56

    zyczę

  • WooHoo

    WooHoo

    13 września 2008, 23:58

    Ja też noskiem pociągam heh, ale fajnie mi dzisiaj. Naokoło świece, dzionek aktywnie przeżyty, zakupy jesienne zrobione - ogólnie na plus:) Buziam Cię mocno, choćbyś się nogami i rękami broniła, muuuuaaa :*

  • juniperuska

    juniperuska

    13 września 2008, 23:41

    Zdrowiej szybciutko!!! Ściskam!!!

  • otulona

    otulona

    13 września 2008, 23:21

    Nie słyszałaś, że nadciąga front? Kuruj się:)Sweterek zawsze miej.... Rozglądam się za potencjalnym kandydatem do randki, ale mam problem, bo podobają mi się tylko młodzi:)

  • ksara572

    ksara572

    13 września 2008, 22:32

    A ja mam do Ciebie pytanie? Jak długo zajęło Ci zrzucenie tych 30 kilo?!!! Bo sukces świetny!!! Mam nadzieje ze szybko wrócisz do zdrówka ;D