Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chyba zdrowiej zaczynam podchodzić do jedzenia


Pomyślałam, że to bez sensu, żeby tak STRASZNIE skupiać się na kaloriach. Przecież pracuję fizycznie, moje zapotrzebowanie osiąga pewnie około 2000 kcal a ja jem przynajmniej o 500/600 mniej - więc zjadłam dzisiaj 4 orzechy w ciemnej czekoladzie do obiadu. Przecież od takiej porcji na pewno nie utyję, a miałam okropną ochotę na coś słodkiego. Wydaje mi się, że waga cały czas spada pomimo jedzenia dużej ilości owoców(np. 2 banany dziennie). Na zdjęciu, które zrobiliśmy ze znajomymi wydaję się szczuplejsza niż przed wyjazdem, więc może nie powinnam tak gorączkowo myśleć o diecie? Piję tylko wodę, nie jem tych wszystkich tłustych i niezdrowych rzeczy, babeczek,ciast, chociaż podobno tutejsze brownie jest obłędne. Zastanawiam się nad wprowadzeniem cheat meal, ale w formie deseru, a nie góry frytek z burgerem. Jestem w stanie nad sobą zapanować i nie pochłonąć góry jedzenia, a dowodem na to jest szafka ze słodkimi płatkami, chipsami, popcornem u mnie w dormsie(czasem goście zostawiają coś dla pokojówek-można wyrzucić lub wziąć a żal mi wyrzucać jedzenie..) którą dzielę ze współlokatorką. Poza tym wiem, że potrafię być silna i zdeterminowana, bo zawsze chodzę na stołówkę ze znajomymi, którzy jedzą te świństwa - np. na śniadanie bekon, słodkie naleśniki polane sosami i pływające w tłuszczu jajka sadzone. Co ważniejsze nie mam wcale na to ochoty patrząc na ich figury. Jedna dziewczyna patrząc na mój obiad(warzywa z ryżem+miseczka owoców) z niedowierzaniem spytała jak ja jeszcze zmieszczę te owoce, przecież mam tak dużo warzyw. Chciałam się zaśmiać, bo ona cały czas wcina coś słodkiego do obiadu lub kolacji i W TYM akurat nie widzi problemu... Owszem, owoce mają kalorie, ale chyba nie tak dużo jak muffina z kremem czekoladowym.

  • sylwia3108

    sylwia3108

    22 lipca 2015, 08:55

    dokładnie tak, dieta ma być przyjemnością a nie stresowym liczeniem kalorii:) robiąc cheat meale raz na kilka dni robimy pewien szok dla organizmu przyspieszając metabolizm i oczywiście nagrodę dla siebie:))

    • constimia

      constimia

      23 lipca 2015, 02:37

      a jak myślisz, jak często robić ten cheat meal?:) Raz na dwa tygodnie czy częściej?

    • sylwia3108

      sylwia3108

      23 lipca 2015, 10:57

      ojej nawet częściej, myślę że raz/dwa w tygodniu będzie dobrze:)

  • Biedroneczka222

    Biedroneczka222

    22 lipca 2015, 02:43

    proponuje super produkt na odchudzanie napisz maila po wiecej info bjarmoszko@gmail.com