Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 23


Dziś było ciężko,zawaliłam,nie znaczy że jadłam ale jadłam idiotycznie,nic mi sie nie chciało,nie ćwiczyłam

Śniadanie

tatar 300 g

kajzerka

pomidor

sok z selera i papryki

mięta

Obiad

-

woda z elektrolitami

Podwieczorek

kisiel bez cukru 

Kolacja

biały ser 300 g

3 plasterki surowej polędwicy 

3 gruszki z puszki,z octu,mają mało kcal

woda z elektrolitami, zielona herbata

mazia witaminowa

i po tym dniu bolał mnie brzuch :x nie chce o tym rozmawiać

  • aska1277

    aska1277

    20 grudnia 2019, 22:11

    Kochana każdy z nas ma gorsze dni .