Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cel osiągnęty! tak, tak, tak!


udało się, znowu mam swoje 51,4 a nawet 51,3 :D w ciągu 3 dni spadło tylko 200g, ale dobre i to :D taki mały spadek, a tak cieszy :D teraz zmieniam wagę docelową na pasu tylko jeszcze nie wiem czy na rowne 51 czy na 50,9 :D niech waga ucieka po troszku :)

Miłego i dietetycznego dnia :)