Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie chce zapeszac, ale chyba jest spadek :)


rano wskoczylam na wage a tam 51,1 :D oby sie to utrzymało do poniedziałku, zebym nie musiala byc zalamana :D

  • Kamilika

    Kamilika

    24 maja 2014, 11:19

    O takiej wadze moge chyba tylko pomarzyc hehehe