Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
AŁAAA!!!


Czuję, że mam mięśnie! I bolą one, że heja-ho! :)))))
  • corrie

    corrie

    18 czerwca 2012, 11:44

    Kochana, ja sama uważam, że takie rozmowy wcześniejsze są najważniejsze... nie ma jakichś dziwnych niespodzianek w postaci ktoś coś myślał, ale nie powiedział albo że nie dopuszcza jakiejś możliwości... i problem staje się naprawdę PROBLEMEM. Więc najważniejsze, że macie porozumienie w tej kwestii i plany B i C ;))))) Trzymam za Ciebie mocno kciuki. PS. Ja sama też nie wiedziałam, czy zajdę w ciążę - dlatego zaczęliśmy się starać już przed ślubem. Bo też myślałam sobie, że skoro nie zaszłam przez tych ponad 10lat odkąd współżyję, a sytuacje w życiu bywały różne, to może coś ze mną nie tak. Okazało się być szczęśliwie wszystko w porządku, czego i Tobie mocno życzę! ;))))

  • raubica

    raubica

    18 czerwca 2012, 00:15

    Weight Watcher to Straznicy Wagi,program odchudzajacy bardzo popularny w Anglii,mozna chodzic na cotygodniowe spotkania,gdzie otrzymuje sie wsparcie,trenera i wszystko co nie zbedne do zrzucenia wagi,ale rowniez mozna korzystach z ich uslug przez internet.Maja szeroka game produktow niskokaloryczny i odtluszczonych poczwszy od jogurtow i smietany a na chlebie konczac.MAm kilka przepisow na smaczne dania z ich ksiazki kucharskiej.Wiecej na www.weightwatchers.co.uk