Od roku prawie nie ćwiczyłam. Musiałam wejść w tryby pracy, później przez zimę jakoś nie było energii i wreszcie teraz jakoś się zmotywowałam. Za 1,5 miesiąca wyjeżdżamy na wakacje, więc tym bardziej przydałoby się coś zrzucić. Zrobiłam wpis z pomiarami i nie powiem - nieco się przeraziłam. Zobaczcie na to (szczególnie talia, brzuch, biodra, udo...):
parametr | 30.01.2013 | 31.05.2014 |
waga | 52,5 | 55,2 |
szyja | 30,5 | 31 |
piersi | 88 | 89 |
biceps | 26 | 27 |
talia | 68 | 70 |
brzuch | 74 | 82 |
biodra | 93 | 97 |
udo | 54 | 56 |
łydka | 34 | 34 |
Nie ćwiczyłam przez rok i wydawało mi się, ze nie jest źle. Teraz, po zdjęciach i tej tabelce z wymiarami widzę, że wcale nie jest też dobrze... Spróbuję rowerek niemal codziennie 50min (zaczęłam wczoraj) + brzuszki jakaś kombinacja. Myślicie, że w 1,5 miesiąca zdążę coś z tym zrobić tak realnie? Nie wiem jeszcze, co z dietą. Pewnie zwyczajnie będę odżywiać rozsądniej - eliminując słodycze, więcej lekkich obiadów (sałatek i bez zapełniaczy), mniejsze porcje. Waga w sumie mocno mi sie waha zależnie od dni. Na przestrzeni kilku dni potrafię ważyć 55kg albo 53,5kg. Wolę oczywiście ten drugi pomiar. Tak czy inaczej muszę się za siebie wziąć.
A to zdjęcia, jak wyglądam teraz:
inka83
31 maja 2014, 13:18Witamy ponownie :-) dasz radę