Cwiczylam caly miesiac cwiczylam cwiczonka z mel b a na poczatku miesiaca to jeszcze po godzinie hulalam. po miesiacu sprawdzilam na wadze i lipa 73 kg wymiary tez fatalne nic nie spadlo. Jeszcze pare dni temu myslalam ze moze jednak sa pomalu jakies rezultaty bo jakbym miesnie zaczynala widziec na udach. Tak jakbym troche silniejsza byla. Ale jesli chodzi o chudniecie to jedna wielka porażka. Aż sie nie chce już nic. Po co ja sie staralam po co robilam cwiczenia po godzinie nie raz zeby teraz popatrzec na wymiary i na wage i stwierdzić że jest tak samo źle jak bylo bez tego męczenia się na macie. Dupa dupa dupa...
angelisia69
15 sierpnia 2015, 16:49bo takie hulanie godzinne to prawie ze nic,lepiej zrobic porzadny trening 30min z jakimis ciezarami niz hulac po 1gdz.Pozatym na chudniecie najlepiej dodaj cardio,jakies biegi,skoki,orbiterek,rowerek
crazydaisyy
15 sierpnia 2015, 16:58ale jak mowie hulanie porzucilam a cwiczylam z mel b cwiczenia z wyzwania miesiecznego. wlaczalam np taki poniedzialek i calutki robilam :( co piaty dzien robilam przerwe bez cwiczen :( albo moj organizm oporny na chudniecie albo nie wiem. Nie no ja widzę że juz lepiej wykonuje trening i daje radę cały zrobic generalnie silniejsza jestem ale nie spalam.
angelisia69
15 sierpnia 2015, 16:59to polecam silowe cwiczenia polaczone z cardio,moze poszukaj na fitness blender?Ale ogolem od siebie polecam Zuzke Light
crazydaisyy
16 sierpnia 2015, 14:07dziękuję za poradę. Pora przanalizować wiele rzeczy bo jak coś nie działa to trzeba coś zmienić.