Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 5 - pierwszy sukces i nowe perełki :) z
maratonu lumpexowego. edit.


:*

Nie było mnie z dwa dni, zalatana byłam:) ale czekałam, żeby coś wam napisać.

Wchodzę dziś na wagę równe 65 :) 1 kg padł :) pierwszy, ale ogromnie się cieszę, wczoraj trochę mało jadłam, bo latałam po lumpexach, ale myślę, ze to tygodniowe podsumowanie.

Nie jem słodyczy z wyjątkiem swojskiego ciasta ( w małych ilościach), żadnych chipsów, fast foodów, pieczywa ( ale tylko w tym etapie), nie pije kawy, jem regularnie małe posiłki :) z dużą ilością warzyw i owoców.Kawy nie pije tydzień, co jest dla mnie sukcesem, bo byłam od niej uzależniona. Nie cukruje żadnych napoi, pije zielona herbatę z cytryną, od czasu do czasu jakąś owocową. 

Ćwiczę codziennie Callanetics ( wczoraj do połowy bo padłam ze zmęczenia), czasem dodaję sobie serię 50 brzuszków, do tego 100 pajacyków i 10 min fat burning z Tiffany, rower i rolki :) 

Obecnie jest tak, widać jeszcze troszkę zatłuszczony brzuszek, ale myślę, że dieta i ćwiczenia zrobią swoje :) muszę być systematyczna.

Odwiedziłam ostatnio bibliotekę :) wypożyczyłam parę książek z ciekawości.Wiem, że jedna z nim budzi wiele emocji :) ale mam prawo czytać to co chcę :) mam do niej neutralny stosunek.

Zestaw na luzie okazyjnie się przydaje :)

AriZona :) wersja z granatem smaczna, z jagodami jeszcze nie skosztowałam:) w Biedronce w promocji:) alternatywa dla kalorycznego piwa. 

Wczoraj wybrałam się z jedną z Vitalijek na łowy :) bardzo jej dziękuję za spotkanie :) było wesoło i obficie, perełkowo :) pochwalę się wieczorem co wyłowiłam :) 

same perełki w skrócie

Moje łupy:)

sukienka h&m w słodkie truskawki, idealna na upały, szukałam właśnie takiego fasonu

spódniczka w lody ;) króciutka, ale ma pod spodem spodenki ;)

legginsy z grubego materiału :) z fajnymi przeszyciami Johny Rocha i koszulka Pink Floyd H&m 

Wiecie, że uwielbiam gorsety i body, wyszperałam więc dwa koronkowe cudeńka w idealnym stanie

I coś co właśnie miałam kupić - czerwona chusta do fryzur w stylu Pin up Girl ;) dorwałam ją za 1 zł. 

kupiłam jeszcze 2 bieliźniane koszulki tez po 1 zł :) w sumie za wszystkie ubrania zapłaciłam razem ok. 25 zł więc myślę, że zakupy udane;)

na deser Majestic :) świetny zestaw 

buziaki

Cytrusowaaa

  • zzuzzana19

    zzuzzana19

    28 września 2014, 13:02

    Jakie perełki :) Spódniczka taka przesłodka :)

  • tutli

    tutli

    9 sierpnia 2014, 18:55

    Chciałabym mieć ten 'zatłuszczony brzuszek' :p

  • gryfny_skrzot

    gryfny_skrzot

    4 sierpnia 2014, 20:55

    Ślicznie wyglądasz ale to już wiesz :) gdzie ten otłuszczony brzuch się pytam? Też chcę mieć tak tłusty jak Twój. Również dziękuję I do następnego

    • Cytrynowaaa

      Cytrynowaaa

      4 sierpnia 2014, 22:40

      dziękuję :* do następnego

  • jesiennazmiana

    jesiennazmiana

    2 sierpnia 2014, 23:53

    Łupy cudne! Grey... 1 i 2 cz dla mnie super... 3 cz juz średnia. Następnym razem jak bedziesz w bibliotece to sięgnij po Chmielewska " wszystko czerwone" . Jesteś moją inspiracją do zmian... na lepsze ;)

  • listopadowa.mamusia

    listopadowa.mamusia

    2 sierpnia 2014, 19:13

    Ładne ciuszki :-)

  • AAgusia1979

    AAgusia1979

    2 sierpnia 2014, 17:58

    Ty kochanawżysz 65 kg??????????? Napewno? Wyglądasz na 55 max. poważnie. Odkąd Cię czytam to stałaś się moją inspiracją, jestem starsza ale widzę jak fajnie o siebie dbasz SUPER bardzo m się podoba. A co do GREYA to ja czytałam wszystkie częśći, I była rewelacyjna dla mnie (wybieram się z mężem na film) II część kilka momentów było fajnych napawdę a III jak dla mnie taka sobie rzecz gustu...... ale nie rozumem osób, które krytykują inne że czytają i coś im się podoba. Ja czytałam w momencie największego bumu na GREYA i też różne opinie były koleżanek,ale uważam że chociażby na cały ten szum wokół tego WARTO PRZECZYTAĆ!!!! POZDRAWIAM I ŻYCZĘ POWODZENIA.....

    • Cytrynowaaa

      Cytrynowaaa

      2 sierpnia 2014, 18:23

      jest mi przemiło :) tez planuje wybrać się na film :) nie wiem czy z chłopakiem, ale na pewno koleżankę jakąś wyciągnę :)

  • katy-waity

    katy-waity

    2 sierpnia 2014, 15:03

    wg mnie masz bardzo kobieca figurę, i zgrabną nie wiem czy akurat wTwoim przypadku "mniej znaczy więcej" (w domysle : ' sex appeal'u ) Nie przesadz z odchudzaniem:)

    • Cytrynowaaa

      Cytrynowaaa

      2 sierpnia 2014, 15:15

      drobna to ja nigdy nie będę, ale jestem ciekawa na ile mogę sobie pozwolić ;) motywuje mnie to, że potrafię sobie odmówić:) nie przesadzę.

  • grubas11111

    grubas11111

    2 sierpnia 2014, 14:31

    wow wgl nie wyglądasz na 65, chyba że wzrost oszukany :) świetna sylwetka :)

  • annna1978

    annna1978

    2 sierpnia 2014, 14:14

    zawsze się zastanawiam gdzie Ty masz te swoje 65? :)) pięknie wyglądasz:)

    • Cytrynowaaa

      Cytrynowaaa

      2 sierpnia 2014, 14:29

      dziękuję :) nu na wadze się pokazuje :) i zawsze mnie denerwuje.

  • asik77

    asik77

    2 sierpnia 2014, 12:39

    GRATULUJE SAPDKU