Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brzuuuch...


Nienawidzę mojego brzucha. Jest wstrętny, paskudny i moim zdaniem coraz większy... Schudłam 1.1 kg i ciągle mam wrażenie, że brzuch codziennie jest większy. Po 1 i 2 ciąży tak nie było a teraz po 3 porażka... Jeszcze niepotrzebnie przytylam. Od momentu urodzenia synka (7 miesięcy) 6 kg... Przed Świętami schudłam 1.70 kg, po Świętach przytylam 3.1 kg i teraz schudłam 1.1 kg. Lubię ćwiczyć, zmieniłam dietę. Dzięki Waszym poradom jem inne kolacje. Są pyszne, mało kaloryczne i lekkie. Śniadania też zmieniłam. Codziennie jem dużo suszonych śliwek, trochę poprawił się problem z wyproznianiem. Tylko ten brzuch... Może to rozstęp mięśnia prostego brzucha?? Tylko jak to sprawdzić???

  • LisekDzikusek

    LisekDzikusek

    10 stycznia 2020, 22:39

    Spokojnie to dopiero 7 miesięcy!na wszelki wypadek umów się z fizjoterapeuta, oceni, czy z brzuchem jest ok.

    • CzarnaNatka

      CzarnaNatka

      10 stycznia 2020, 22:46

      Chyba tak zrobię, bo oglądałam o tym filmiki i dużo z tego co tam jest odpowiada moim dolegliwosciom. I tego się boję, bo podobno wiele ćwiczeń z tych, które wykonuję jest zabronione. A ja tak polubiłam treningi z Kołakowska... I chyba to najbardziej mnie złamało

    • LisekDzikusek

      LisekDzikusek

      11 stycznia 2020, 12:07

      Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości odnośnie rozstępy mięśni prostych brzucha to leć do fizjo, bo ćwiczenia typu brzuszki zrobią więcej szkody niż pożytku. O ile skóra nie jest popękana i mocno rozciągnięta to z brzuchem można sporo zrobić.

    • CzarnaNatka

      CzarnaNatka

      11 stycznia 2020, 15:57

      Pojadę zapytać, bo sama nie umiem tego ocenić. Ale wolala bym, żeby to był tylko tłuszcz😀😂 brzuch mam cały w rozstepach. 2 porody były 10 dni po terminie indukowane i przez te dni ,,nadprogramowe" brzuch rósł w tempie błyskawicy i pojawiły się rozstępy. Ale nie przeszkadzają mi one.