Kończymy remont i mam dużo sprzątania. Codziennie wieczorem planuje co będę robić następnego dnia i tylko pół z tych planów udaje mi się realizować. Córek pokój pomalowany, teraz mąż pomaluje sypialnie i garderobę i będzie kładł wszędzie panele. Moje zadania to sprzątanie. Muszę wyprać jeszcze wszystkie pluszaki i umyć zabawki. Potem przenoszenie ubrań, mebli, itd. Czeka mnie dużo pracy. A poza tym dzisiaj trening za mną i jeździłam na rowerku.
araksol
25 marca 2020, 01:04masz kury? Zazdroszczę
CzarnaNatka
25 marca 2020, 07:12Tak, mam. 20 kur, 4 koguty i 45 kurczaków, które mają być kurami lub kogutami na rosół😊