Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18 dzień


Na całe szczęście wzięłam się znów porządnie do roboty.

Dziś na wadze 98,3kg...

Ogólnie coś mnie chyba bierze, głowa mnie boli jak cholera najchętniej przeleżałabym w łóżku dzisiejszy dzień. Jak tylko mój luby wyśpi się po nocce to ja wskakuję w łóżko a on niech popilnuje młodego.

Pogoda istna zimowa, jednak mimo że uwielbiam zimę to za taką pogodę teraz to ja dziękuję... GDZIE BYŁA W OKRESIE ŚWIĄTECZNYM ?? Na dzień dzisiejszy już takiej nie chce...

Jedzenie dzisiaj:

ŚNIADANIE:   jogurt ACTIVIA naturalny + 3 łyżki musli

II ŚNIADANIE:   2 nieduże jabłka

OBIAD:   zupa krem z groszku

PODWIECZOREK:    budyń czekoladowy ''Słodki Kubek''

KOLACJA:    serek wiejski
  • czarnulaxxl

    czarnulaxxl

    22 stycznia 2014, 11:15

    Może macie rację :) Od jutra będą większe śniadania...

  • BedeWalczycDoKonca

    BedeWalczycDoKonca

    22 stycznia 2014, 09:35

    Rzeczywiście zima powinna być na święta, bo one bez niej całkowicie tracą swój czar i urok.. Moim zdaniem takie śniadanie jest zdecydowanie za małe, bo przecież jest ono najważniejszym posiłkiem i powinno dostarczyć organizmowi sił do funkcjonowania... Powodzenia ! ;)

  • x001x

    x001x

    22 stycznia 2014, 09:32

    ta pogoda popieprzona. Zjedz więcej, szczególnie na śniadanie i kolację, bo przy Twojej wadze to tyle co nic...