Jak w tytule :)
Ogromnie mnie to cieszy. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jaka to wielka dla mnie radość. Odkrywam nowe smaki i umiem się kontrolować. Oł jeee!
Dziś na obiad gotuje się zupka rybna z dodatkiem krewetek większych i mniejszych. Pięknie pachnie!
A ostatnio wpadłam na pomysł zrobienia czegoś takiego
Kotlety z czerwoną kapustą - mocno odchudzone. Musiałam wykorzystać kapustę, która bezużytecznie leżała w lodówce i tak oto powstało dzieło. Wyszło bardzo smaczne i nawet R. nie narzekał :)
Trzymajcie się! :)
haszka.ostrova
13 lipca 2012, 16:34hmm, bardzo ciekawy przepis, może też wypróbuję :) będę musiała w końcu urozmaicić nieco moje umiejętności kulinarne ;)
recydywistkaaa
9 lipca 2012, 20:32Oj ja też uwielbiam eksperymentować w kuchni. A już przy ciastach, ciastkach, tortach, babeczkach czy rurkach to już w ogóle. Niestety teraz mam szlaban na to więc kombinuję zdrowe kulinaria. Fajna zabawa a jaka duma potem. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę smacznych sukcesów
metamorfoza58
9 lipca 2012, 07:15pięknie :)
violkalive
8 lipca 2012, 22:31widze ze tez masz talent zrobienia czegos z niczego;))) wspanialy pomysl.