Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czwartek


poległam na całej linii :(
więc nie wiem jak to się fachowo nazywa,
ale nawpierda.... się na maksa
źle mi z tym ale trudno , dziś będzie lepiej
moje menu:

3 kromeczki ciemnego pieczywa z serem i wędlinom
oraz cebulką plus herbata czerwona
kapuczyno z magnezem
1 kinder czekoladka
2 kromeczki ciemnego pieczywa z wędlinom ,
2 łyżkami sosu czosnkowego i surówka z kapusty
banan ,kiwi x2, gruszka
woda ,herbata zielona
5 plasterków szynki
płatki musli z mlekiem 1.5%

a to wszystko zaczęło sie od tego że nie chciało mi się
zrobic obiadu :(

zaczęłam brac ..bellissa cera .. zawsze jak się odchudzam
wychodzą mi pryszcze , a chciałabym też pazurki zapuścic
więc może pomoże i lakieruje je jeszcze odżywką z avonu
zaczęlam też brac chrom (zmniejsza łaknikenie )

te informacje to bardziej dla mnie żebym  wiedziała
od kiedy co i jak


  • incubus

    incubus

    23 marca 2012, 22:58

    jakby to powiedzieć, jestem z Tobą niestety.. też dziś trochę zawaliłam, nie cierpię @! :C

  • robaczek853

    robaczek853

    23 marca 2012, 11:25

    oj przecież nie aż tak strasznie a piszesz,że na całej linii poległaś.ja brałam ang chrom i jakoś nie pomagało ale może polski ma inny skład