Generalnie dopiero 18 dzień, a ja już się czuję jak bym od zawsze się tak odżywiała i ćwiczyła.. to zabawne jak szybko się człowiek potrafi przystosować ;p Dzisiaj spełniłam swoje malućkie marzenie, którym było od niedawna spróbowanie napoju proteinowego ;D Możecie się śmiać,a jak! Ale tyle wokół się o nich mówi, tyle osób na siłowni się nimi zabija.. że aż mnie ciekawość od środka zżerała ! No i tadam! ;D Kupiłam sobie w fitness klubie do którego uczeszczam saszetkę z jedną porcją - więcej nie chciałam kupować, bo w sumie chodziło tylko o spróbowanie... a nie zaraz na początek długotrwałego stosowania... a jak bym już kupiła taka torbę za 40+ zł...to by mi było szkoda odstawić w kąt... ;p Tak wam powiem, tyłka nie urywa... ale jest całkiem całkiem dobre... no dobra! Mój gust xD Lubię mleczne ciapki ;x Jak by mi ktoś powiedział od dzisiaj jedz same kaszki manna a nie utyjesz to wpieprzała bym całymi dniami xD W ogóle to zrobiłam sobie listę moich ulubionych produktów.. obok których nie potrafię przejść obojętnie :
1. CZEKOLADA (zwłaszcza mleczna)
2. Kokosanki
3. Kaszka manna
4. ciasteczka
I reszta może nie istnieć xP
nieznajoma-ona
19 marca 2014, 07:56u mnie ulubione są czekolada (większość słodyczy) i ser żółty, ale tego niestety jeść nie mogę, co za ból :P