Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
silownia


dzisiaj bylam pierwszy dzien i bylo wspaniale!!! chociaz jeszcze bez trenera, ale mam spotkanie w srode i bede mama nadziej bede miala wlasny plan treningowy zeby szybciutko osiagnac cel:):) 
lece na zakupy bo mam brak spodni z dresu a skoro zamierzam biegac na silownie 3razy w tygodniu przydaloby sie miec wiecej niz jedna pare spodni do cwiczen
Mam nadziej ze zdwojony atak (silownia i dieta ) dadza w koncu efekty bo od tygodnia waga stoi....
i moze w koncu wyrusze biegac po tej miesiecznej przerwie trzeba sie zebrac na nowo
!!!!!!!!!
  • damrade1

    damrade1

    28 lutego 2011, 19:04

    takiego ataku to kg nie przeżyją i zginą na zawsze he, he Dzięki za zaproszenie na forum fakt byłam już pytać o radę

  • agus2003

    agus2003

    28 lutego 2011, 18:41

    ja Ci zazdroszczę tej siłowni... niestety mam za daleko...musiałabym dojeżdżać około 15 km:((( Trzymam kciuki!!!!

  • tyniulka

    tyniulka

    28 lutego 2011, 14:27

    do triathlonu zostaly mi 3 miesiace i trzese po gaciach :(((( no i uwierz mi na slowo, ze silownia i dieta daje efekty nie z tej ziemii! trzymam kciuki za start w bieganiu! buziaki

  • mate1

    mate1

    28 lutego 2011, 13:56

    to czekam na ciebie buzilki

  • mate1

    mate1

    28 lutego 2011, 13:42

    zostałam tylko ja i kontuzjowany Gerhard, który ratuje honor grupy. Reszta właśnie nie wiem czemu przeniosła sie na fitnesy i siłownie to dla mnie zupełnie nie do pojęcia właśnie teraz kiedy udało się nam przetrwać zimę kiedy idzie wiosna i można zacząć bieganie. No ale cóż żyjemy w końcu w wolnym kraju. ja w każdym razie zostaję na posterunku i czekam na powrót dzieci marnotrawnych BUZIOLKI

  • mate1

    mate1

    28 lutego 2011, 13:32

    do biegania to zapraszam bo dobre świerze i tanioooo nie trza za nic płacić jak na siłowni gorąco zapraszam i czekam na ciebie z prawie pustą tabelką