Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mini wakacje


Tak jutro wyjeżdżam na weekend do Marsylii!!!! co prawda tylko na 2 dni,a le zawsze to jakaś namiastka wakacji, których w tym roku nie miałam - tzn miałam ale nie miałam okazji nigdzie wyjechac. Tak więc jestem meggggaaaa zadowolona!!!!! jednakże obawiam się o moją dietę - tzn. nie o to że się złamię, tylko jadę do rodziny mojego chłopaka a oni raczej nie jedzą dietetycznie:) więc jutro rano jakieś zakupy suchego prowiantu,żeby się ratowac w razie czego:)

O ruch to się nie martwię, bo zapowiadają boską pogode ponad 30'!!!! więc cały cza pewnie będziemy na plaży, wiec pływania pod dostatkiem, oczywiście obowiązkowo biorę buty do biegania bo jeszcze nie miałam okazji biegac po plaży przy zachodzie słońca....

Ze spraw mniej przyjemnych to jestem trochę przeziębiona, cos mnie łapie od wczoraj, więc odpusciłam dzisiaj trening insanity nie dałabym rady, zaliczyłam tylko 60 min rowerka, dobrze że chociaż tyle zważywszy na to że najchętniej spędziłabym cały dzień w łóżku.
Trzeba diete i trening dostosowac do życie a nie na odwrót - waidomoż nie zawsze wszytsko się da zaplanowac, byc w domu żeby przygotowac sobie posiłek, zawsze byc w formie i nastroju na sport, lub po prostu najzwyczajniej w świecie ni miec czasu..... Wiec nie dajmy się zwariowac jak danego dnia nie uda nam się zrealizaowac wszystkiego co sobie postanowiliśmy... oby tylko te dni nie zdarzały się za często

odezwe się po weekendzie papatki

  • mate1

    mate1

    19 sierpnia 2011, 11:11

    Już nie raz ta czekolada mnie pokonała;((

  • mate1

    mate1

    19 sierpnia 2011, 08:46

    miłych mini wakacji i zdrówka żeby to przeziębienie szybko poszło w las i nie zakłuciło Ci wyjazdu.