Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przeżyłam


pierwsze dwa dni na diecie przecibrzybiczej i obyło się bez kompulsów  - narazie:). Miejmy nadzije ze stan ten będzie trwał jak najdłuzej

Wczoraj odebrałam wkladki więc juz moge smigac na siłownie i wogóle moge więcej smigac bo mnie tak stopa nie boli:) tylko ze jestem dalej chora wczoraj nie mogłam zasnac przez jakise 3 h bo miałam ataki kaszlu blee - więc tak sie zastanawiem czy leciec na to siłke dzisiaj czy sobie jeszcze odpuscic 1 dzien a pocwiczyc ewentualnie w domu/???Duzo czasu nie ma do zastanowienia sie bo musze najpozniej sie zameldowac o 11.30 no nic pomysli sie

U mnie mega ciepło jak na listopad wiec trzeba pokorzystac i moze na jakis spacere sie wybrac?? bo pozniej to juz tylko 3 miesice zimna wiatru deszczu i okazjonalnie 3 płatków sniegu

w ten weekend mam zamiar zabrac sie aktywnie za moja kariere profesjnalna i od przyszłego tygodnia uderzam tam gdzie trzeba

To nic spadam poczytac co tam u was laski:)

Edit cwiczenia - 83min/1800min no cos chyba czuje ze bedzie ciezko:)
  • DietetyczkaNaDiecie

    DietetyczkaNaDiecie

    11 listopada 2013, 14:10

    siłownia raczej nie jak nie czujesz się za dobrze, ale myślę że lekkie ćwiczenia w domu - jak najbardziej :-)

  • hulopowiczka

    hulopowiczka

    10 listopada 2013, 14:06

    mierzę się jak w grafiku focusa co tydzień. i chyba muszę tozmienić bo jak się mierze waże co tydzień i jak nie widzę spadku to mnie szlak trafia i odechciewa się wszystkiego;/

  • ibiza1984

    ibiza1984

    10 listopada 2013, 08:27

    Miód, orzechy, sezam (ja użyłam tahini) i wsio. Uwierzyłabyś, że tyle potrzeba do szczęścia?:)

  • hulopowiczka

    hulopowiczka

    8 listopada 2013, 11:46

    odpuść sobie, wyjdziesz umyta i cię rozxłoży. lepiej odpuścić. a u mnie dzisiaj juz bez placków, leża 3 ale już mnie nie ciągnie bo są wczorajsze, najlepsze świeże:) dzisiaj się juz ograniczam:)

  • savelianka

    savelianka

    8 listopada 2013, 11:16

    oby tak było !! trzymaj się!!

  • agus2003

    agus2003

    8 listopada 2013, 10:51

    Z siłownią jeszcze się wstrzymaj, wykuruj się porządnie. Dziś lepszy będzie spacer, skoro pogoda piękna, bo u mnie od wczoraj pada gnojarz taki, że z domu nie chce się wychodzić :) P.S. Postaram się pilnować cm a nie wagi :) Buziaki!