Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
male kroczki - zupelny brak czasu


Czy mozna wydluzyc dobe??? normalnie 24h to dla mnie za malo!!! w tygodniu nie mam wogole czasu na nic poza praca ( normalna plus dodatkowa) w weekendy tez zdarza sie pracowac... No nic jeszcze tylko 2tygodnie takiego szalenstwa potem bedzie troche lepiej (mam nadzieje) W zwiazku z tym nie mam wogole ale to wogole czasu biegac, musze cos z tym koniecznie zrobic ( ewentualnie moglabym sie zmusic do biegania rano ale tego nie cierpie wiec nie wiem jak to bedzie)

Z dieta hmm postanowilam wprowadzic metode malych kroczkow, czyli na ten tydzien (liczac od dzisiaj) narazie dieta bew slodyczy. Biorac pod uwage ze musze mnostwo rzeczy wyrzucic z menu to skoro odrzucenie wszytskiego dzialalo tylko na jakis czas, to moze baby steps beda lepsze:)

Przyznaje sie bez bicia ze nie mam absolutnie czasu czytac waszych wpisow i nawet nieobiecuje ze niedlugo nadrobie bo nie wiadomo kiedy bede miala taka ilosc wolnego czasu:D

A oto moje dzisiejsze menu

S - owsianka z owocami

O - ryz, koltet  w panierce plus flan z bazyli

D - winogrona, jogurt nat z orzechami i pestkami

K - kanapka ( tak planuje)

Nie jest cudniei pieknie i napewno od razu nie bedzie, ale jak powiedzialam male kroczki daja wielkie efekty;)

  • izunia199011

    izunia199011

    19 września 2014, 16:57

    eh dosłownie naleje małymi kroczkami :)