Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#17 Wtorek

Dziękuję 💙

Dziękuję 💙

No akurat taki dzień, że nie chciało mi się jeść, za to nadrobiłam w dzień kolejny. Malowanie po numerach wymiata :))

Ktoś docenił moją kolekcję 💙🥰 to kubki od Emmy Bridgewater, aż sobie do dyskontu pojechałam by kupić taniej. Każdy kubek ma jakąś historię przedstawioną dookoła tzn z przodu i z tyłu i na rancie kubka w środku. Uwielbiam je. 😸😸

Dziękuję, mnie też to bardzo relaksuje i zawsze wtedy słucham audiobooka 😸😸

Pyszna była 😄🍫🫕

Będzie tryptyk, trzeci obraz z kotem się maluje 😸 Co do jedzenia, to tak, za mało było, ale nie planowałam tak mało zjeść, źle się czułam i nie wchodziło. Wege serek kupiłam jak byłam w Polsce, jest zrobiony z nerkowców. Mam w planach zrobić własny domowy, bo brakuje mi serowych smaków.

Myślę, że te serki co są zrobione z orzechów są lepszym zamiennikiem nabiału ale te co są typowo z tłuszczu kokosowego czy miksu tłuszczów to syf (większość żółtych serów wege). Ten serek wege o którym pisałam jest jednak z migdałów a nie nerkowców, w smaku 10/10, praktycznie jak normalny serek, próbowałam ziołowy i zioła prowansalskie i obydwa pycha https://www.carrefour.pl/zdrowa-zywnosc/produkty-weganskie/tartare-produkt-pochodzenia-roslinnego-na-bazie-migdalow-z-czosnkiem-i-ziolami-140-g