Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
03. Ważenie, mierzenie, coś spadło :D


Dzisiaj było co tygodniowe ważenie i mierzenie, z obwodów spadło mi wszędzie po 1cm, waga -1 kg (puchar) 
ALE! Wczoraj kupiłam ciastka bez cukru w biedrze i zeżarłam paczkę zamiast kolacji (loser), miód i woda nie pomagały mi przezwyciężyć ochoty na słodkie, czułam się jak narkoman na głodzie, naprawdę... Napisałam do dietetyka nakreślając  mój problem, zdaję sobie sprawę że może być to uzależnianie od słodyczy i wiem że potrzeba czasu żeby przyzwyczaić organizm do zmian, ale czułam sie bardzo źle, miałam ogromne wyrzuty sumienia i zależy mi na tym aby schudnąć i czuć sie dobrze, ale czasem czuję sie jak takie dziecko we mgle :x
A dziś na obiad bakłażan faszerowany, wszystko na szybko póki chłopcy mają drzemkę :PP 
Dobrze że dziś piątek i mąż będzie w domu, po całym tygodniu z dziećmi jestem już bardzo zmęczona (pot)

  • avocadooo

    avocadooo

    4 lipca 2020, 16:24

    Pychota! Jedzonko wygląda bardzo smacznie :) Ja często przyrządzam faszerowaną cukinię lub paprykę.

  • Krummel

    Krummel

    3 lipca 2020, 17:42

    Fajny fafior na avatarze ;)