Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy tydzien zaliczony.


7 dni na diecie za mna. I jak to u mnie bywa po kilku dniach....pojawia sie male zniechecenie . Oczywiscie nie poddaje sie ale musze sie jakos zmotywowac , zeby nie zaprzepascic tego. Kilogramow do zrzucenia jes bardzo duzo wiec przedemna daleka droga. Gdy czytam wpisy tych ktorym sie udalo osiagnac ich wymarzony cel ,wyobrazam sobie jak ja kiedys napisze ze wkoncu udalo sie ubrac sukienke w rozmiarze 38

  • justi_cb

    justi_cb

    6 maja 2019, 06:21

    Walcz dalej! Nie jesteś sama! Trzymam kciuki za nas wszystkie i życzę powodzenia ;)

    • DarkAngel33

      DarkAngel33

      9 maja 2019, 22:46

      Bardzo dziekuje. Dobrze wiedziec ze nue jest sie samemu i ze ma sie wsparcie.Oby do celu