Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nauka..


siedze  i sie ucze.. już mi bokiem to wychodzi! nie umiem usiedziec w jednym miejscu przez wiecej niz 2h.. i efekt jest taki, że rano ucze się w jednym pokoju.. po chwili zabieram papiery ide do drugiego pokoju.. potem w kuchni.. i na balkonie i znow rundka po pokojach i tak w kolko.. jak jakiś dziwak...;D 
a za kazdym razem sprzatam po sobie i zabieram papiery w następne miejsce... ;D 
bo o zmianie pozycji nauki to juz nie wspominam, bo potrafie leżec, siedzieć, i stac i kucac.. i jak by ktos mnie nagrał to by miał polewę smiechową z tego niezła ;D 

Dziś w planach chirurgia.. wczoraj ogarnelam pediatrie.. mam nadzieje cos w glowie zostanie do wtorku.. a interna to juz wogole nie wiem czy cos tam mam, boje sie tylko zeby moj mozg nie zastepowal starych wiadomosci nowymi..bo to bedzie dopiero klops:D 


  • vitafit1985

    vitafit1985

    14 czerwca 2013, 12:52

    Akrobacje nad ksiazkami wyczyniasz;-)

  • Truskaweczka1985

    Truskaweczka1985

    14 czerwca 2013, 09:52

    dasz radę, trzymam kciukasy

  • katarzynka93

    katarzynka93

    14 czerwca 2013, 09:32

    Trzymam kciuki! ;) Ja muszę się zebrać do nauki, ale jakoś opornie mi to idzie... A egzamin się zbliża. Nie ważne gdzie się uczysz, ważne z jakim efektem, a spacerek między pokojami to zawsze jakaś przerwa ;D

  • maslo.z.orzechow

    maslo.z.orzechow

    14 czerwca 2013, 09:31

    studiujesz lekarski?

  • ewej1993

    ewej1993

    14 czerwca 2013, 09:31

    Powodzenia na egzaminach